niedziela, 30 marca 2025

Dwadzieścia minut obrad

27 marca 2025 r. po raz kolei odbyła się sesja Rady Powiatu w trybie nadzwyczajnym. Uczestniczyło w niej 13 radnych. Zwołała ją przewodnicząca rady na wniosek czworga radnych takich jak Kazimierz Bogucki, Urszula Szmydyńska, Renata Barda i Mirosław Żłobiński. Dotyczyła zmiany w budżecie powiatu. Termin sesji miał związek z tym, że należało do końca miesiąca udowodnić, że ma się środki na wkład własny na inwestycję drogową Wioska-Witoszyce.

Radni postanowili, że budżet powiatu powiększyć o  1 646 622 zł. Środki te otrzymano tytułem wsparcia z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg na współfinansowanie przebudowy drogi powiatowej Wioska-Witoszyce (II etap). Zwiększyli także przychody o kwotę 3 419 699 zł z tytułu wolnych środków z 2024 r. Pieniądze w wysokości 2,250 mln zł zostaną wydatkowane na zadania inwestycyjne takie jak II etap przebudowy drogi powiatowej Wioska-Witoszyce (1,75 mln zł), na wykonanie dokumentacji na przebudowę drogi Góra-Borszyn Wielki (200 tys. zł) i Daszów-Baranowice (100 tys. zł) i zakup busa do przewozu osób niepełnosprawnych dla Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Wąsoszu (200tys. zł). Kwotę 1 169 699 zł będą przeznaczone na wydatki bieżące.

W ten sposób prognozowane dochody budżetu będą wynosiły 91 579 735,87 zł, a wydatki 98 089 434, 87 zł. Deficyt będzie pokryty z dochodów budżetu.

Zawiodła technika. Głosowanie więc przeprowadzono w tradycyjny sposób,  czyli przewodnicząca rady czytała nazwisko radnego, a ten mówił, jak głosuje.

W trakcie obrad radny Marek Biernacki zwrócił uwagę, że od dłuższego czasu sesje są zwoływane w trybie nadzwyczajnym, co uniemożliwia zadawanie pytań. Chciałby, żeby na tej sesji to umożliwić (zmiana porządku obrad), ale z przyczyn formalnych nie udało się tego zrobić. Starosta Ryszard Wawer poinformował, że pod koniec miesiąca odbędzie się sesja w zwykłym trybie i wtedy będzie to możliwe. 

piątek, 14 marca 2025

Nowy skarbnik powiatu

Dwadzieścia lat temu, prawie, bo 30 czerwca 2005 r., Wiesława Pospiecha wybrano na stanowisko skarbnika powiatu. Dwu ówczesnych radnych powątpiewało w to, czy sobie poradzi. Poradził. Ostatnio oświadczył, że ma zamiar przejść na emeryturę. Trzeba było znaleźć osobę, która zajęłaby jego miejsce.

Nie było to łatwe zadanie, ale starostwie ją znaleźli. Jest to Beata Hałaś. Starosta Kazimierz Bogucki podkreślił, że nie kierowano się żadnymi koligacjami rodzinnymi czy politycznymi.

Beata Hałaś uzyskała stopień magistra na Akademii Ekonomicznej w Poznaniu na kierunku zarządzanie i marketing, ponadto ukończyła studia podyplomowe. Pracowała w cukrowni do czasu jej likwidacji, dwanaście lat na stanowisku skarbnika w Urzędzie Gminy w Niechlowie, rezygnując z tej funkcji z powodów osobistych, jako główna księgowa w Szkole Podstawowej Nr 1 w Górze, na zastępstwie w Domu Kultury w Górze i ostatnio w firmie prywatnej.

Kandydatkę na skarbnika zaprezentowano radnym 10 marca na spotkaniu, które odbyło się po sesji Rady Powiatu. Właściwy wybór odbędzie się na najbliższej sesji. Nie wchodzi tu w grę konkurs, to starosta wskazuje kandydata, a radni go akceptują lub nie. Jeśli Beata Hałaś zostanie skarbnikiem, to jeszcze przez pewien czas będzie pracował dotychczasowy skarbnik na część etatu, żeby ją zapoznać z nowymi obowiązkami.

wtorek, 11 marca 2025

Dzielenie kasy

Co roku powiat górowski otrzymuje pieniądze z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. W tym roku była to kwota 1 435 015 zł, nieznacznie mniej w roku ubiegłym, wtedy wyniosła ona 1 449 656 zł. Rada Powiatu uchwalą określa zadania, na które te środki przeznacza. Projekt ich podziału przygotowało Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie we współpracy z Powiatowym Urzędem Pracy a uchwałę podjętą jednomyślnie 10 marca na nadzwyczajnej sesji Rady Powiatu. Oprócz radnych uczestniczyła w niej kierowniczka PCPR’u Bożena Merta.

Na staże dla osób niepełnosprawnych zarejestrowanych jako osoby bezrobotne przeznaczone  65 tys. zł.  To będzie zadanie realizowane przez Powiatowy Urząd Pracy.

Z kolei Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie będzie zajmować rehabilitacją społeczną. Na dofinansowanie  uczestnictwa osób niepełnosprawnych w turnusach rehabilitacyjnych zaplanowano 376 tys. zł. Na dofinansowanie sportu, kultury, rekreacji osób niepełnosprawnych przeznaczono 27,5 tys. zł. Na sprzęt rehabilitacyjny i przedmioty ortopedyczne przydzielono 636 515 zł, a na usuwanie barier architektonicznych 330 tys. zł.

Obecnie jest złożonych 500 wniosków, z tego 230 na dofinansowanie turnusów rehabilitacyjnych. Ze względu na niedobór środków można w nich uczestniczyć co dwa lata.

Nie jest to ostatecznych podział środków PFRON. Po analizie wykorzystanego funduszu i złożonych wniosków należy się liczyć z przeniesieniem środków między poszczególnymi zadaniami. Tak by wykorzystać wszystkie pieniądze, żeby nie było konieczności ich zwracania.


niedziela, 9 marca 2025

Dwu kandydatów, dwa spotkania

Do niedawna myślałem, że kampanie wyborcze będą się rozgrywać tylko w internecie lub telewizji, ale ostatnie dni pokazały, że się myliłem, Górę bowiem odwiedziło dwu kandydatów ubiegających się o najwyższy urząd w Polsce – prezydenturę.

16 lutego zawitał do Góry Karol Nawrocki, kandydat obywatelski popierany przez Prawo i Sprawiedliwość. W tym dniu najpierw odwiedził Wschowę, potem Górę (spotkanie w Domu Kultury”), a następnie Rawicz, Gostyń i Leszno, tylko w Górze i Lesznie uczestniczył w otwartych spotkaniach z mieszkańcami.

Przed wejściem na salę Domu Kultury można było złożyć podpis pod kandydatura Karola Nawrockiego, kupić wyborczą koszulkę lub bluzę, breloczek lub smycz. Już pół godziny przed spotkaniem z Karolem Nawrockim sala Domu Kultury wypełniła się uczestnikami. Byli najczęściej w wieku średnim lub starsi. Na każdego na fotelu czekała biało-czerwona chorągiewka. W spotkaniu uczestniczyli ponadto starosta górowski Kazimierz Bogucki, jego syn Zbigniew -  poseł, drugi poseł Jacek Świat, posłanka Mirosława Stachowiak-Różecka i europarlamentarzystka Anna Zalewska, wójt Niechlowa Karol Czapla.

Kandydat się spóźniał, ale organizatorzy starali się jak mogli wypełnić ten czas. Karol Nawrocki wchodząc uściskał dłonie mężczyzn, panie całował po rękach. Po odśpiewaniu hymnu narodowego rozpoczęło się jego wystąpienie. Wplótł w nie wątki dotyczące Góry („Święte Schody”, likwidacja szpitala, brak aparatu rentgenowskiego). Za nim siedziały członkinie i członkowie zespołu Osetnopolanie w strojach ludowych, jedna z pań nawet z malutkim dzieckiem.

Następnie nadszedł czas na pytania. Emilia Wierzbicki, rzeczniczka kandydata, zapowiedziała, że mogą paść tylko trzy. Pierwsze zadał Tytus Czartoryski, mieszkający pod Obornikami Śląskami. Trzeciemu pytającemu nie wszystkie decyzje poprzedniego rządu podobały: zakaz wstępu na cmentarze czy do lasu. Na co sala zareagowała burzeniem.

Na zakończenie każdy chętny mógł zrobić sobie zdjęcie z Karolem Nawrockim.

Na sali pojawili się dziennikarze dwu prawicowych stacji telewizyjnych: Michał Gwardyński („Republika”) i Żaklina Skowrońska („wPolsce 24”) oraz dziennikarz leszczyńskiego radia „Elka” Filip Wybieralski.

8 marca przybył drugi kandydat na urząd prezydenta – Sławomir Mentzen, kandydat „Konfederacji” i prezes partii „Nowa Nadzieja”. Jego trasa wyborcza w tym dniu była długa: Jarocin, Gostyń, Kościan, Wschowa, Góra, Rawicz, Leszno. W Górze z wyborcami i nie tylko z nimi (nastolatki, dzieci) spotkał się pod Pomnikiem Wolności. Zgromadzenie było równie liczne jak to w Domu Kultury i równie entuzjastycznie reagowało na jego słowa.

Czas oczekiwania wypełnili prominentni działacze „Konfederacji”. Zapamiętałem tylko wystąpienie Anny Bryłki, europarlamentarzystki.

Sławomir Mentzen swoje ekspresyjne wystąpienie rozpoczął od złożenia życzeń kobietom, w swoim przemówieniu też im poświęcił wiele miejsca, a na zakończenie jego współpracownicy rozdawali paniom tulipany.

Jedynie Radio Gaga zamieściło fotorelację w internecie. Innych dziennikarzy, którzy by się ujawnili, zabrakło. Spotkanie filmował anonimowy kamerzysta, a później pokazano relację w TVN. Prawdopodobnie było tak samo podczas spotkania z Karolem Nawrockim.

Trzeci z trójki najpopularniejszych sondażowo kandydatów do pałacu prezydenckiego, reprezentant Platformy Obywatelskiej Rafał Trzaskowski ograniczył się do wywieszenia banerów wyborczych.

piątek, 7 marca 2025

Wyborcza przesyłka

Dziś pracownik starostwa wręczył mi duża kopertę. Zawierała ona kilka kartek papieru, a na nich zawiadomienie o nadzwyczajnej sesji z projektem uchwały. Sięgnąłem głębiej do koperty a tam jeszcze jedna , mniejsza. Otwieram, a tam list wyborczy Rafała Trzaskowskiego, kandydującego na stanowisko prezydenta Polski. Imiennie kierowana do mnie. List zawiera adnotację, że został sfinansowany przez komitet wyborczy Rafała Trzaskowskiego.

Szybko go przeczytałem. Ogólniki wyborcze. Chwalił się, że m.in. dzięki niemu samorządy w 2025 r. zwiększyły dochody o 25 mld zł. Na razie tych pieniędzy nie widziałem, może jeszcze dotrą przed wyborami a może nie.

Nie wiem, czy dołączenie tej agitki wyborczej do urzędowej korespondencji przystoi. Starostwo czy powiat powinien zachować neutralność. Kto poniósł koszty jego dostarczenia do radnych, bo pewno inni też go dostali.

A tak mamy powtórkę sytuacji z wyborów samorządowych. Wówczas na powiatowym facebooku zamieszczono reklamy wyborcze Ireny Krzyszkiewicz, teraz do zawiadomienia o sesji dołączono agitkę wyborczą. Czyżby tak źle przebiega kampania wyborcza, że kandydat musi się imać takich kroków, żeby pozyskać poparcie. Mojego nie uzyskał.

czwartek, 27 lutego 2025

Kolejowa statystyka

Od września 2023 r. funkcjonuje kolejowa komunikacja autobusowa na trasie Góra-Bojanowo-Rawicz. Po rewitalizacji linii kolejowej będzie tędy jeździł pociąg. Początkowo autobus nie zatrzymywał się w Borszynie Małym, Borszynie Wielkim i Zaborowicach, od połowy grudnia minionego roku to się zmieniło. Kolejowa komunikacja autobusowa jest finansowana przez Urząd Marszałkowski, powiat górowski i gminy Góra i Bojanowo, ta ostatnia ze względu na przystanek w Zaborowicach.

Przez cały rok 2024 istniało to połączenie, warto przyjrzeć się liczbom obrazującym jego funkcjonowanie.

W ciągu roku z tej linii komunikacyjnej skorzystało łącznie 20 268 osób a w poszczególnych miesiącach: styczeń – 1576, luty – 1661, marzec – 1409, kwiecień – 1469, maj – 1517, czerwiec – 1996, lipiec – 1887, sierpień – 1873, wrzesień – 1546, październik – 1850, listopad – 1481 i grudzień 2003. Odnotowano, że pasażerowie przewieźli 139 sztuk bagażu lub psów (jedna kategoria statystyczna) oraz 76 rowerów.

Najwięcej pasażerów jeździło w piątki (19%) a najmniej w niedziele (11%). Dwa kursy były – chyba tak można określić – były rekordowe pod względem liczby przewożonych osób.  Na jednym z kursów, autobus wyjeżdżał z Góry o godzinie 13.58, odnotowano 58 pasażerów; drugi z 48 pasażerami to kurs z Rawicza o godzinie 9.13.

Dane pochodzą z Urzędu Marszałkowskiego we Wrocławiu. Mogłem się z nimi zapoznać dzięki pomocy Katarzyny Kubiak ze starostwa, za co dziękuję. Dane z Kolei Dolnośląskich mogą się różnić, bo inaczej liczą posiadaczy biletów miesięcznych.

środa, 26 lutego 2025

Pieniądze na most

26 lutego 2025 r.  odbyła się dziesiąta sesja Rady Powiatu, tym razem nie w sali konferencyjnej starostwa a w sali narad nr 110 Urzędu Miasta i Gminy w Górze. Wynikło to z  powodu prac remontowych w starostwie. Sesję w trybie nadzwyczajnym na wniosek członków zarządu powiatu z 25 lutego zwołała przewodnicząca rady Urszula Szmydyńska. W porządku obrad znalazły tylko dwa projekty uchwał: w sprawie zmiany wieloletniej prognozy finansowej i w sprawie zmiany budżetu powiatu.

Czternastu obecnych radnych w głosowaniu zwiększyło dochody powiatu o 750 tys. zł z tytułu wolnych środków, z czego 88 tys. zł przeznaczono na wkład własny na przebudowę mostu w Ostrawie, 254 344,00 zł na zadania inwestycyjne w ramach programu Cyberbezpieczny Samorząd i 407 656,00 na wydatki bieżące, większa część tej kwoty 300 tys. zł pójdzie na ubezpieczenie majątkowe i dróg powiatowych.

Na terenie powiatu są dwa mosty w najgorszym stanie, jeden na Rowie Śląskim na drodze Góra-Czernina i drugi na Łasze w Ostrawie też na drodze powiatowej. Powiat przymierza do przebudowy tego ostatniego.

26 stycznia tego roku minister infrastruktury ogłosił powstanie rezerwy subwencji ogólnej, która będzie przeznaczona na drogi. Ośrodki mogą się ubiegać tylko powiaty i województwa do 28 lutego, stąd ta sesji Rady Powiatu zwołana w trybie nadzwyczajnym. Powiat ma zamiar ubiegać o środki, warunkiem zaś jest poświadczenie posiadania wkładu własnego. Bez niego wniosek nie byłby rozpatrywany.

poniedziałek, 10 lutego 2025

Program ochrony nie wiadomo czego

Pod koniec grudnia ubiegłego roku Rada Powiatu przyjęła „Program ochrony środowiska dla powiatu górowskiego na lata 2025-208 z perspektywą do 2032 r.” Zgodnie z prawem o ochronie środowiska powiat w celu realizacji polityki ochrony środowiska sporządza taki program. Z mojej wiedzy wynika, że to już czwarty taki dokument.

Mimo 30 dni konsultacji internetowych nikt nie zgłosił żadnych uwag. Wówczas też nie uczynili tego radni powiatowi, zasłaniali się tym, że o tym nie wiedzieli. Na posiedzeniu komisji  geodezji, ochrony środowiska, drogownictwa i spraw publicznych przeprowadzono konsultacje przez internet z twórcami programu, tym razem radni – członkowie tej komisji zgłosili swe uwagi. Inni radni nie uczestniczący w tym posiedzeniu również to poczynili. Z kilku moich uwzględniono jedną. W programie używano nazwy „powiat górecki”, co zmieniono na „powiat górowski”, ale mimo wskazania błędu pozostała „Gola Wąsowska”.

W programie zajęto się oceną stanu środowiska  w poszczególnych dziedzinach takich jak ochrona klimatu i jakości powietrza, zagrożenie hałasem, pole elektromagnetyczne, gospodarowanie wodami,  gospodarka wodno-ściekowa, zasoby geologiczne, gleby, gospodarka odpadami i zapobieganie powstawaniu odpadów, zasoby przyrodnicze, zagrożenie poważnymi awariami. Analizując ten tekst można wyróżnić opis stanu obecnego i zadania do realizacji w przyszłości. Z tymi ostatnimi różnie może być, nie z braku chęci działania, ale z bardziej prozaicznego powodu – braku pieniędzy. Przyjrzałem się bliżej rozdziałowi poświęconemu zasobom przyrodniczym.

Na pierwszy rzut oka program budził zaufanie, bo już nie zalecał korzystanie z komunikacji miejskiej jak poprzedni. Ten i wcześniej bowiem sporządziła ta sama firma Eko-Geo Glob Rafał Modrzejewski z Pawłowic na Śląsku. Okazało się to mylne.

W przypadku zasobów przyrodniczych posłużono się metodą kopiuj-wklej. Łatwa, wygodna i szybka. Do najnowszego programu skopiowano z programu obejmującego lata 2017-2020 informacje dotyczące flory i fauny, które, dodajmy, skopiowano z jeszcze wcześniejszego programu z lata 2012-2015 sporządzonego przez firmę Albeko z Opola. Podsumowując, dane na lata 2025-2028 pochodzą z lat 2012-2015, a najpewniej z okresu jeszcze wcześniejszego. Można przyjąć, że przez te lata – ponad dziesięć - nic się nie zmieniło, choć wydaje mi się mało prawdopodobne.

W ubiegłym roku uczestniczyłem w dwu spotkaniach w nadleśnictwie Góra Śląska, na których prezentowano dokumenty opisując nasze górowskie lasy. Zadałem autorom „Programu ochrony środowiska …” pisemnie pytanie, dlaczego nie skorzystano z tych nowszych informacji o florze i faunie. Niestety, nie otrzymałem odpowiedzi.

19 grudnia 2024 r. podczas obrad Rady Powiatu wręczono radnym  rozpiskę z uwzględnionymi poprawkami (dwie strony maszynopisu), w sumie drobnymi, ale to, że opis flory i fauny pochodzi sprzed ponad dziesięciu lat nie dostrzeżono.

Komisja  geodezji, ochrony środowiska, drogownictwa i spraw publicznych zaopiniowała pozytywnie „Program ochrony środowiska …”, 4 osoby były za a 5 wstrzymało się od głosu. Podczas sesji 12 radnych było za przyjęciem, troje się wstrzymało od głosu. Tak więc Program ochrony środowiska dla powiatu górowskiego na lata 2025-208 z perspektywą do 2032 r.” został uchwalony.

niedziela, 26 stycznia 2025

W drodze do wód

W 1784 r. bogaty mieszczanin leszczyński Victor Zadik Honorius na zalecenie lekarzy udał się do Jemielna, znanego z wód leczniczych. Po drodze zatrzymał się w Górze. Swe wrażenia z pobytu w tym mieście opisał w artykule dla jednego niemieckich czasopism tytułując je „Podróż obcego z Polski na Śląsk”.

24 stycznia 2025 r. w Bibliotece Miejskiej w Górze urządzono promocję jego artykułu wydanego w postaci książki. Przetłumaczyli go Marcin Błaszkowski i Izabela Warciarek; ten pierwszy książkę dodatkowo opatrzył wstępem. Oprócz nich do biblioteki zawitali literaturoznawca z lubelskiego Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej prof. Dariusz Chemperek i aktor Zbigniew Waleryś oraz liczni słuchacze, nie tylko z Góry. Wśród gości był burmistrz Góry Tadeusz Juska z żoną.



Droga publikacji do czytelnika była długa. Marcin Błaszkowski wspomniał, że pracę nad tłumaczeniem rozpoczęto piętnaście lat temu, ale wówczas nie udało się go wydać. Teraz dzięki wsparciu gminy Góra i Leszna oraz Muzeum Okręgowego w Lesznie do tego doszło. Oprócz wydawnictwa papierowego jest dostępny audiobook w wykonaniu Zbigniewa Walerysia.

Po przywitaniu przez panią dyrektor Danutę Biernacką goście zabierali głos omawiając różne aspekty promowanego wydawnictwa. Prof. Dariusz Chemperek omówił ogólnie epokę oświecenia i odniósł się do niektórych wyjątków tekstu autora „Podróży obcego z Polski na Śląsk”. Był to wykład niemal akademicki. Wystąpienie Izabeli Warciarek miało niewiele wspólnego z tekstem Victora Zadika Honoriusa, bo mówiła o Fryderyku II. Z kolei Marcin Błaszkowski skomentował pewne okoliczności biograficzne autora.

Zbigniew Waleryś spotkanie wzbogacił czytając wybrane przez siebie fragmenty „Podróży obcego z Polski na Śląsk”. Jeden z nich zawierał ocenę mieszkańców Góry: „obywatele są mili, przyjaźni, uprzejmi, wobec obcych skłonni do pomocy, pracowici i wobec siebie taktowni”. Każdą pochwałę potwierdzał od siebie: i tak jak teraz.

Obecni mogli kupić promowane dzieło. Chętnie z tego skorzystali. A na pamiątkę tego wydarzenia prosili gości o autografy.

Było to jedno z kilku spotkań promocyjnych, wcześniej odbyło się w Lesznie, wkrótce do takiego dojdzie w Wąsoszu.


niedziela, 19 stycznia 2025

Pożegnanie Zdzisławy Ziółko

Na początku był Stanisław Badowski. Jemu powierzono opiekę nad biblioteką szkolną. Po nim nastał Aleksander Baczyński (od 1946 r.), polonista. Opiekował się biblioteką w liceum do 1957 r. Wówczas nastąpiła zmiana prawa. Szkoły mogły pod pewnymi warunkami zatrudnić etatowych bibliotekarzy. Była nim Urszula Kwiatkiewicz do 1979 r. Po niej stanowisko objęła Zdzisława Ziółko.

Urodziła się 7 czerwca 1936 r. w miejscowości Malewskie (powiat Lida), obecnie na Białorusi. Jej rodzicami byli – Stanisława i Piotr Milinkiewicze. Ojciec przez wiele lat sprawował funkcję kierownika Szkoły Podstawowej nr 2 w Górze (1952/53-1965/66).

Od 1955 r. studiowała na wydziale filologii polskiej na Uniwersytecie Wrocławskim. Od 2 października 1961 do 30 września 1963 r. pracowała w Urzędzie Pocztowo-Telekomunikacyjnym Wrocław 2.

Od 1 września 1963 do 31 grudnia 1977 r.  była bibliotekarką w Technikum Łączności i Liceum Ekonomicznym nr 3 we Wrocławiu. W 1965 r. ukończyła roczny korespondencyjny kurs bibliotekarski dla pracowników bibliotek powszechnych. Krótko pracowała w Szkole Podstawowej nr 1 w Górze (1 stycznia 1978-31 lipca 1979).  Od 1 sierpnia 1979 r. zatrudniono ją w bibliotece szkolnej Liceum Ogólnokształcącego w Górze. W 1980 r. w Instytucie Kształcenia Nauczycieli i Badań Oświatowych w Poznaniu zdała egzamin kwalifikacyjny równoważny wyższym studiom zawodowym na kierunku bibliotekoznawstwa.

Wówczas biblioteka liceum znajdowała się na pl. Bolesława Chrobrego 27. Teraz tam funkcjonuje Biblioteka Pedagogiczna. W tym samym budynku urządzono też hotel dla nauczycieli. Pracowała tam do 30 września 1991 r.

Była zaangażowana w działania „Solidarności” oświatowej. W 1981 r. doszło do kontrowersji w sprawie czasu pracy bibliotekarzy szkolnych. Wg porozumień gdańskich miał on wynosić 30 godzin. Jednak Ministerstwo Oświaty i Wychowania obstawało przy dotychczasowym 35-godzinnym wymiarze pracy. Bibliotekarze szkolni zrzeszeni w „Solidarności” na spotkaniu we Wrocławiu postanowili zbojkotować nadprogramowe 5 godzin, nie przychodząc do pracy. Ona jedyna w Górze i ówczesnym województwie leszczyńskim uczestniczyła w tym proteście.

W 1989 r. była członkiem Tymczasowej Komisji Międzyszkolnej NSZZ „Solidarność” Nauczycieli i Pracowników Oświaty.

W bodajże 1989 r. członkowie Komitetu Obywatelskiego „Solidarność” nie mieli gdzie się spotykać. Udostępniła im raz czy dwa razy czytelnię biblioteki. Wówczas obradom towarzyszył samochód z milicjantami, stojący na ulicy.Już będąc na emeryturze często odwiedzała bibliotekę wypożyczając stosy książek z literatury pięknej, nawet w czasie epidemii covidu, co widać na fotografii. Miała bardzo szeroki gust, bo czytała powieści Ludluma, autora powieści sensacyjnych, ale też Wildsteina. To byli jej ulubieni pisarze. Przepadała za rozmowami o kotach, bo opiekowała się gromadką tych bezdomnych zwierząt.

Zmarła 28 grudnia 2024 r. w wieku 88 lat. 11 stycznia po mszy św. pochowano ją na cmentarzu parafialnym w Górze.

Dziękuję Magdalenie Mielczarek za pomoc w pisaniu tego artykułu.

środa, 15 stycznia 2025

Dużo słów, jeszcze więcej emocji

Niespodziewanie po południu 13 stycznia doszło do nadzwyczajnej sesji  Rady Powiatu. W piątek 10 stycznia grupa sześciorga radnych złożyła wniosek o jej zwołanie. Byli to: Marek Biernacki, Ryszard Czerw, Teresa Frączkiewicz, Zbigniew Józefiak, Radosław Mrówka i Ryszard Pietrowiak. W porządku obrad zaproponowali dwa punkty: wyjaśnienie udziału uczniów Liceum Ogólnokształcącego i Zespołu Szkół 10 kwietnia 2024 r. w czasie obowiązkowych zajęć lekcyjnych w spotkaniu w Bibliotece Miejskiej oraz dyskusję na temat uwag mieszkańców powiatu dotyczących funkcjonowania pogotowia ratunkowego, nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej.

Początkowo emocje wywołał tryb zwołania sesji. Upomniano się, że zabrakło informacji o niej na powiatowym Facebooku, choć była na stronie internetowej powiatu. Starosta przeprosił za to uchybienia i zapewnił, że w przyszłości zawiadomienia o sesjach w tym miejscu pojawią się.

Padł głos, że lepiej byłoby, żeby zwołano ją dzień później. Przewodnicząca rady Urszula Szmydyńska wyjaśniła, że zgodnie z ustawą ma obowiązek zwołać sesję w ciągu siedmiu dni. Po konsultacji ze starostami, którzy mają różne zobowiązania, uznała, że najlepszym terminem będzie 13 stycznia. A składającym wniosek o sesję nadzwyczajną, oświadczyła, że muszą się liczyć z tym, że odbędzie się w ciągu siedmiu dni.

Pierwszy punkt dotyczący spotkania 10 kwietnia 2024 r. w Bibliotece Miejskiej. Jej termin był co najmniej niefortunny, bo między pierwszą i drugą turą wyborów samorządowych, co mogło sugerować charakter wyborczy tej „lekcji samorządowej” z udziałem pani burmistrz Ireny Krzyszkiewicz i młodzieży. Ten punkt zajął najmniej czasu radnych i wzbudził niewielkie emocje.

Najpierw przewodnicząca odczytała wyjaśnienia wydziału oświaty i dyrektorek szkół, potem nadszedł czas pytań. Ryszard Pietrowiak pytał o to, kto był organizatorem spotkania, z czyjej inicjatywy je zorganizowano. Danuta Biernacka – dyrektorka Biblioteki Miejskiej powiedziała, że 10 kwietnia otrzymała telefon z sekretariatu Urzędu Miasta i Gminy, że ma udostępnić miejsce na spotkanie. Radni opozycyjni nieskutecznie starali się, żeby Magdalena Mielczarek (LO) i Ewa Gano (ZS) potwierdziły ich ocenę, że ta „lekcja samorządowa” miała charakter wyborczy. M. Mielczarek wprost oświadczyła, że nie miało znamion agitacji wyborczej. Dyskusję zakończyła przewodnicząca rady, mówiąc, że temat wyjaśniony.

Omawianie drugiego punktu dotyczącego niewłaściwego zachowania lekarzy pogotowania ratunkowego zaczęło się od wyjaśnień starostów. Głosy o nieprawidłowościach docierały do nich już wcześniej, jednak nikt nie złożył skargi na piśmie i nikt nie przyszedł do starosty w tej sprawie. Spotkali się z panią prezes Nowego Szpitala Olgą Knaflewską i lekarzami pracującymi w górowskim pogotowiu. Trzeba zdać sobie sprawę, że obciążanie starostów winą za incydenty pogotowia – pojawiły się takie wpisy w internecie - to nieporozumienie. Pogotowie działa na podstawie porozumienia Nowego Szpitala z Narodowym Funduszem Zdrowia, a powiat jedynie udostępnia mu lokal. Z kolei radni opozycyjnie czytali ze strony internetowej DGR24 i z otrzymywanych sms’ów drastyczne opisy zachowań lekarzy pogotowia.

Wszyscy radni byli zgodni, że doszło do nieprawidłowości w pracy pogotowia ratunkowego, jedynie pojawiły się zastrzeżenia do trybu zwołania sesja. A wynikło to poniekąd z tego, że ani jedna, ani druga strona nie próbowały się porozumieć co do daty sesji, na której można było omawiać kwestie związane z ochroną zdrowia. Teraz przewodnicząca Urszula Szmydyńska zadeklarowała, że zwoła sesję Rady Powiatu w normalnym trybie w godzinach popołudniowych, żeby mieszkańcy mogli w niej uczestniczyć, na której będzie można porozmawiać o pogotowiu ratunkowym. 

piątek, 3 stycznia 2025

Odeszli w 2024 r. - część II i ostatnia

28 marca w wieku 83 lat zmarła Anna Włoch, nauczycielka, która nauczyła czytać i pisać wiele pokoleń górowian. Pochowana na cmentarzu parafialnym w Górze.

7 kwietnia w wieku 63 lat zmarła Alicja Podwińska, nauczycielka szkoły podstawowej nr 1. Pochowana na cmentarzu komunalnym w Górze.

19 maja w wieku 64 lat zmarł Bogusław Sitnik. Urodził się 4 kwietnia 1960 r. w Górze. W 1983 r. ukończył studia na Uniwersytecie Wrocławskim w zakresie geografii. W 1983 r. pracował jako nauczyciel geografii w VII Liceum Ogólnokształcącym we Wrocławiu. Po odbyciu służby wojskowej od 1984 do 1986 r. uczył w Bojanowie. Od 1 września 1986 do 31 stycznia 1991 r. pracował w Zespole Szkół Ogólnokształcących w Górze. Od 1 lutego 1991 r. był związany z Liceum Ogólnokształcącym w Górze. Jako starszy wizytator był zatrudniony w kuratorium oświaty w Lesznie a następnie we Wrocławiu (1991-1999). Posiadał liczne odznaczenia. Pochowany na cmentarzu parafialnym w Górze.

5 czerwca w wieku 91 lat zmarł Edward Zając. Aktywnie włączył się w kampanię wyborczą „Solidarności” w 1989 r. W 1989 r. w odradzającym się związku zawodowym był członkiem Tymczasowej Międzyzakładowej Komisji Koordynacyjnej.  W 1989 r. wybrano go przewodniczącym komisji zakładowej „Solidarności” w Rejonowej Kolumnie Transportu Sanitarnego. Do końca życia pozostał wierny ideałom „Solidarności”. Pochowany na cmentarzu parafialnym w Górze.

30 września w wieku 70 lat zmarł Andrzej Barna, górowski przedsiębiorca. Krótko sprawował mandat radnego Rady Miejskiej Góry (2002-2003), w tym czasie pełnił funkcję wiceprzewodniczącego. Startował do samorządu z ramienia „Samoobrony”. Pochowany na cmentarzu komunalnym w Górze.

9 października w wieku 104 lat zmarła Zofia Świątkiewicz. Pochowana na cmentarzu w Osetnie.

20 października w wieku 79 lat zmarł Walenty Szabłowski. Ukończył Akademię Wychowania Fizycznego. Trener II klasy piłki nożnej. W latach 1960-1972 piłkarz „Pogoni” Góra, a w latach 1972-1974 jej trener. W sezonie 1975/1976 trener „Tęczy” Stara Góra. W latach 1976-1986 dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Górze. W latach 1987-1989 trener reprezentacji Okręgowego Związku Piłki Nożnej w Lesznie. Pochowany na cmentarzu komunalnym w Górze.

27 października w wieku 83 lat zmarł Bogdan Kaiser. Urodził się 14 kwietnia 1941 r. w Trzeboszu. Zamieszkał w Górze w 1946 r. Uczył się we Wrocławiu, najpierw w technikum budowlanym, potem w studium nauczycielskim. Wiele lat później pozwoliło mu to na nauczanie przedmiotów budowlanych w Zespole Szkół Zawodowych w Górze.

Zawodowo był związany z przedsiębiorstwami budowlanymi (Przedsiębiorstwo Budownictwa Komunalnego, Przedsiębiorstwo Usług Technicznych i Almar). W Przedsiębiorstwie Usług Technicznych był ostatnim dyrektorem przed jego likwidacją.

Wielką pasją Bogdana Kaisera był sport. Od sezonu 1969/1970 drużyna siatkarzy męskich „Pogoni” grała w klasie „B” w ramach poznańskiego Okręgowego Związku Piłki Siatkowej. Stopniowo awansowała. Jesienią 1972 r. rozpoczęła grę w III lidze. W skład drużyny wchodził Bogdan Kaiser. Aktywność sportowa Bogdana Kaisera była również związana z tenisem ziemnym.

W 1993 r. powstało Towarzystwo Miłośników Ziemi Górowskiej. Od razu włączył się do pracy. Kilkakrotnie wybierano go do zarządu tej organizacji. Funkcję członka zarządu pełnił w latach 1993-2001 i 2008-2023.

Jego przygoda z malarstwem rozpoczęła się jeszcze w latach sześćdziesiątych na wydziale rysunku studium nauczycielskiego. Zaczął malować dla przyjemności – w domu, w Domu Kultury, w „Galerii pod zegarem” przy Liceum Ogólnokształcącym. Malarstwo zaczął uprawiać systematycznie po przejściu na emeryturę.

Pochowany na cmentarzu komunalnym w Górze.

2 listopada 2024 wieku 78 lat zmarł Władysław Jakimowicz. Posługiwał w parafii św. Faustyny w Górze. Pogrzebową mszę św. odprawiono w kościele p.w. św. Faustyny. Pochowany na cmentarzu komunalnym.

15 grudnia 2024 w wieku 83 lat zmarł Czesław Błyga. Urodził się 29 kwietnia 1941 r. w Hancewiczach na Białorusi. W Górze ukończył szkołę podstawową i liceum ogólnokształcące. Pracę rozpoczął już w 1958  jako nauczyciel w Grabownie, a po skończeniu Studium Nauczycielskiego w Szkole Podstawowej nr 2 w Górze jako nauczyciel języka polskiego. W 1979 r. ukończył Uniwersytet Wrocławski,  zdobywając tytuł magistra fizyki. Uczył w Szkole Podstawowej nr 3 języka polskiego, fizyki i chemii. W latach 1968-1982  pełnił funkcję dyrektora Szkoły Podstawowej nr 1. 

Członek Związku Nauczycielstwa Polskiego. Przez pewien czas sprawował funkcje prezesa. Działał we władzach ogródka działkowego „Marzenie”.

Od 1965 r. członek PZPR, potem SdRP i SLD. W latach osiemdziesiątych w PZPR członek komitetu miejsko-gminnego i członek egzekutywy, w SdRP – przewodniczący Rady Rejonowej (1998), w SLD – sekretarz Rady Powiatowej (1999). Trzykrotnie był radnym: miejskim (1994-1998) i powiatowym (1998-2002, 2002-206). Startował z list SLD.

Pochowany na cmentarzu komunalnym.

19 grudnia 2024 r. w wieku 82 lat zmarła Renata Wojciechowska. Urodziła się 9 grudnia 1942 r. w Berlinie. W 1947 r. przybyła wraz z rodziną do Polski. Osiedlili się w Żuchlowie. Ukończyła Liceum Ogólnokształcącym w Górze w 1960 r. Nim podjęła dalszą naukę, pracowała od 1 stycznia do 25 sierpnia 1961 r. jako referent kredytowy w Banku Spółdzielczym w Sicinach. 1 września 1961 r. rozpoczęła naukę na Państwowym Kursie Nauczycielskim w Świdnicy. 

Od 16 sierpnia 1962 r. podjęła pracę nauczyciela w szkole podstawowej w Domanowie (pow. Kamienna Góra). Po czterech latach przeniosła się do Żuchlowa. Tu pracowała od 1 września 1966 do 31 sierpnia 1972 r. 

W latach 1965-1967 studiowała w zaocznym Studium Nauczycielskim w Legnicy na kierunku matematyka. Od 1 września 1972 r.  uczyła matematyki w szkole podstawowej nr 2 w Górze. Pracowała tu aż do jej likwidacji w 2001 r. 

Wielokrotnie jej uczniowie odnosili sukcesy w konkursach matematycznych, np. w 1980/1981 pierwsze miejsce w województwie leszczyńskim, w 1986/1987 – znowu pierwsze miejsce. W czasie pracy w „dwójce” opiekowała się harcerzami i prowadziła kółko matematyczne. Uhonorowano ją licznymi odznaczeniami.

Pochowana na cmentarzu w Żuchlowie. 

30 grudnia 2024 r. w wieku 33 lat zmarł Arkadiusz Gustaw. Był absolwentem Akademii Muzycznej w Poznaniu. Dyrygował big bandem przy Domu Kultury w Górze i sprawował funkcję kierownika działu, który koordynował pracę instruktorów. Od 2019 objął stanowisko dyrektora. Pochowany na cmentarzu parafialnym w Górze.

czwartek, 2 stycznia 2025

Odeszli w 2024 r. - część I

W ubiegłym roku wiele osób żegnaliśmy na cmentarzach. Warto przypomnieć przynajmniej część z nich.

18 stycznia zmarł w wieku 73 lat Andrzej Cempura, w latach  2003 -2009 i 2011 -2017 sołtys wsi Strumienna. Pochowany na cmentarzu parafialnym w Górze.

22 stycznia na Bali doszło do wypadku. Motocykl, którym jechała Aleksandra Buchar, wpadł do głębokiego wąwozu. Ona zginęła na miejscu kierujący pojazdem trafił do szpitala. Do niedawna pracowała w Urzędzie Miasta i Gminy w Górze. Miała 26 lat. Pochowana na cmentarzu w Osetnie.

30 stycznia w wieku 60 zmarł Robert Dembiński. urodził się 28 września 1963 r. we Wrocławiu. Studiował na wydziale historii w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Zielonej Górze.  Pracował jako nauczyciel historii i wiedzy o społeczeństwie w Liceum Ogólnokształcącym w Górze, następnie w szkole podstawowej i gimnazjum w Bojanowie. Pochowany na cmentarzu komunalnym w Górze.

31 stycznia w wieku 81 lat zmarł Stanisław Leśkiewicz. Będąc pracownikiem zakładu „Elwro” w Górze w 1989 r. należał do komisji założycielskiej „Solidarności”.  W 1990 r. został radnym, startując z listy Komitetu Obywatelskiego „Solidarność”. W latach 1992-1994 pełnił funkcję przewodniczącego Rady Miejskiej w Górze. Bardzo sprawnie prowadził obrady. Pochowany na cmentarzu parafialnym w Górze.

5 lutego w wieku 66 lat zmarła Teresa Szczerba. Urodziła się 15 grudnia 1957 r. w Górze Śląskiej. Początkowo mieszkała w Łagiszynie. Najpierw uczyła się w szkole podstawowej w Brzeżanach, a następnie w studium wychowania przedszkolnego w Obornikach Śląskich. Po jej ukończeniu podjęła pracę w szkole w Brzeżanach, potem w oddziale przedszkolnym przy szkole podstawowej w Glince. Na wiosnę 1990 r. podjęła pracę w szkole podstawowej nr 3. W 1993 r. rozpoczęła studia zaoczne w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Zielonej Górze na kierunku filologia polska, które ukończyła uzyskując stopień magistra. Od stycznia 1995 r. była nauczycielką języka polskiego. W 2008 r. przeszła na emeryturę. Pochowana na cmentarzu parafialnym w Górze.

21 lutego w wieku 90 lat zmarła Helena Wołkowicz (z domu Sprutta). Urodziła się w 1933 r. w Wingles we Francji. Jej ojciec Józef był powstańcem wielkopolskim. We Francji mieszkali do 1937 roku.  Powrócili w rodzinne strony do Sarnowy k. Rawicza. W czasie wojny jej ojca wywieziono do niemieckiego miasta Guhrau, obecnie Góra. Pracował w browarze Achenbacha. Jego właściciele pomogli sprowadzić resztę rodziny do Góry. Tutaj się urodziło jej rodzeństwo, Kazimiera i Henryk.

13 lipca 1947 roku złożyła przyrzeczenie harcerskie. Należała do 39 Drużyny im. Elizy Orzeszkowej. Początkowo pracowała w księgowości na poczcie, później w centrali telefonicznej. Wolny czas poświęcała działalności harcerskiej. Osiągała kolejne stopnie: w 1960 -  przewodnika, w 1967 - podharcmistrza, a w 1982 - harcmistrza. Wśród harcerzy zwrócił jej uwagę przystojny druh Zbigniew Wołkowicz. Został jej mężem. Zmarł w 1968 r.

Pochowana w asyście górowskich harcerzy na cmentarzu parafialnym w Górze.

6 marca w wieku 87 lat zmarł Zdzisław Dokładański. Urodził się 12 kwietnia 1936 r. w Włodzimierzcu (pow. Sarny). W czasie II wojny światowej wraz z rodziną przebywał w Torczynie (pow. Łuck). W 1954 r. ukończył Państwowe Liceum Pedagogiczne w Świdnicy. Najpierw pracował w szkole podstawowej w Czarnoborsku, następnie w latach 1964-1991 w szkole podstawowej nr 3 w Górze. Uczył różnych przedmiotów. Pochowany na cmentarzu parafialnym w Górze.

12 marca w wieku 61 lat zmarł Marek Kędziora. Z zawodu był policjantem. Pasjonował się swą ulubioną dyscypliną sportową, jaką było bieganie. Swego czasu nawet biegał wyczynowo. Jako zawodnik „Chrobrego” Głogów w 1979 r. brał udział w mistrzostwach Polski w Chorzowie na dystansie 2 km.  Zajął ósme miejsce.  Dwukrotnie uczestniczył w Maratonie Pokoju w Warszawie. Startował też w innych biegach.

W 1985 r. w ramach obchodów Dnia Zwycięstwa (jeszcze 9 maja) on i Andrzej Stankiewicz przebiegli trasę 86 km z Trzebnicy do Góry szlakiem II Armii Wojska Polskiego. W latach 1994-1998 był radnym Rady Miejskiej, w kolejnej kadencji również, został radnym po wygaśnięciu mandatu innego radnego (2000-2002). Podczas pełnienia funkcji radnego w swojej pierwszej kadencji stwierdził, że nic się nie dzieje w jego ulubionej dyscyplinie sportowej – w bieganiu. Wówczas postanowił zorganizować bieg w Górze. 11 listopada 1994 r. odbył się po raz pierwszy Bieg Niepodległości. Był organizatorem kilku pierwszych imprez, potem się wycofał. Pochowany na cmentarzu komunalnym w Górze.