wtorek, 29 września 2020

Powiatowe rozmaitości

Każda sesja Rady Powiatu ma kilka stałych punktów, wśród nich jest sprawozdanie z pracy zarządu powiatu w okresie międzysesyjnym. Radni otrzymują przed sesja materiały potrzebne podczas obrad, w tym pisemne sprawozdanie z pracy zarządu. Podczas sesji 28 stycznia, dwudziestej w tek kadencji, pani starosta odczytała bardzo obszerne sprawozdanie z prac zarządu, a potem radni mogli zadawać pytania.

 


Najbardziej zainteresowała mnie kwestie dotyczące Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Wąsoszu. Podczas posiedzenia zarządu 29 lipca skarbnik poinformował, że do najpilniejszych inwestycji należy modernizacji kotłowni i do tego celu będzie można wykorzystać środki z rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Powiat otrzymał z niego 650 tys. zł Jednak zarząd zadecydowal o złożeniu wniosku o udzielenie darowizny na przebudowę kotłowni węglowej na gazową do fundacji Kombinatu Górniczo-Hutniczego Miedzi. Jego rozpatrzenie nastąpi na przełomie października i listopada tego roku. Z odpowiedzi wicestarosty Andrzeja Rogali zrozumiałej, ze nie ma szans w przypadku pozytywnego rozpatrzenia wniosku, żeby do tej inwestycji doszło przed tym sezonem grzewczym. Wniosek o darowiznę nie obejmuje założenia okien plastykowych niezbędnych przy ogrzewaniu gazowym. Ten wydatek będzie musiał wziąć na siebie powiat.

Podczas posiedzenia zarządu 5 sierpnia zajęto Specjalnym Ośrodkiem Szkolno-Wychowawczym. „Starosta Anna Kolibek poruszyła kwestię SOSW w Wąsoszu akcentując przerośniętą strukturę organizacyjną i koszty ponoszone za jej przyczyną. Stwierdziła również, że arkusz organizacyjny budzi niepokój. Podniesiona została także kwestia braku pozyskiwania środków przez Dyrektora SOSW w Wąsoszu, co zdaniem Starosty jest jednym z zadań Dyrektora. Radna Urszula Szmydyńska w konkluzji wypowiedzi Starosty stwierdziła niezbędność całościowej analizy SOSW w Wąsoszu.” Nie bardzo zrozumiałem kwestię pozyskiwania środków. Podczas ostatniego posiedzenia komisji oświaty w Wąsoszu pani dyrektor Justyna Dąbrowska mówiła o udziale jej placówki w programie poprawy jakości kształcenia zawodowego, a więc jakieś środki pozyskała dla SOSW. Poprosiłem o rozwinięcie tego wątku posiedzenia. Usłyszałem w odpowiedzi, że budzi niepokój celowość zatrudnienia  pracowników administracji i obsługi. Czeka tę i inne jednostki powiatowe przegląd.

Grzegorz Żyjewski po raz drugi poprosił o nadanie imienia swojego ojca Stanisława Żyjewskiego hali „Arkadia”. Prośbę tę przekazano do komisji oświaty. Jest to druga prośba, bo wcześniej, gdy starostą był Kazimierz Bogucki, a ja członkiem zarządu, Grzegorz Żyjewski w tej sprawie zwrócił się po raz pierwszy. Wówczas wystosowano pismo do Instytutu Spraw Publicznych z prośbą o informację, czy w jego archiwum są jakieś materiały na temat osoby Stanisława Żyjewskiego. Decyzja miała być podjęta po otrzymaniu odpowiedzi. Do dziś nie nadeszła.

W innym stałym punkcie obrad – wolne głosy i wnioski - spytałem się o dalszy los dwu pism Teresy Smolec, sołtysa wsi Wierzowice Wielkie. Obydwa z 31 sierpnia 2020 r. W jednym pani sołtys zwróciła się z prośbą w imieniu uczniów szkół ponadpodstawowych i ich rodziców o uruchomienie połączenia autobusowego na trasie Wąsosz – Góra przez Lechitów, Wierzowice Wielkie, Grabowno i Zawieścice o godz. 7.00. Uczniowie nie mają możliwości samodzielnego dojazdu do szkół, bo o tej porze nie kursuje żaden autobus. Na razie zarząd stara się dowiedzieć ilu uczniów ten problem wykluczenia komunikacyjnego dotyczy, następnie podejmie następne kroki.

Drugie pismo dotyczyło mieszkańców wsi Wierzowice Wielkie, Grabowno i Zawieścice. Jest to prośba o remont drogi powiatowej nr 1084D. „Przejazd tą drogą wymaga szczególnej ostrożności i naraża pojazdy na uszkodzenie. Jeden wyjazd do miasta zazwyczaj kończy się wizytą u mechanika. Szczególnie krytyczny stan nawierzchni ma miejsce w okresie intensywnych opadów oraz w okresie zimowym. Obecnie na tym odcinku jest dziura na dziurze, a omijanie jest już nie możliwe, ponieważ omijając jedną, wpada się drugą.” Wg wicestarosty Andrzeja Rogali ten problem będzie rozwiązany po przetargu na remonty bieżące dróg.

Na jednym z posiedzenie zarządu Urszula Szmydyńska zaapelowała o poprawność językową pism urzędowych. Popieram.