środa, 30 stycznia 2019

Na tropie … biblioteki


Czwartkowa audycja „Magazyn śledczy Anity Gargas” (23 stycznia) bardzo sugestywnie unaoczniła kulisy sprzedaży górowskiego szpitala i wywołał sporo emocji wśród widzów. Wydawałoby się, że pobudzi naszych decydentów do działania. Owszem, pobudziła, ale niekoniecznie w celu utworzenia szpitala.


Bernard Bazylewicz dyrektor Powiatowego Centrum Doskonalenia Nauczycieli i Poradnictwa Psychologiczno-Pedagogicznego wypatrzył, iż wystąpienie radnego powiatowego Kazimierza Boguckiego sfilmowano na tle czasopism Biblioteki Pedagogicznej. Nieodpuszczalne! Okazuje się, że radny powiatowy, żeby mógł skorzystać z pomieszczenia powiatowej instytucji, musi uzyskać zgodę Bernarda Bazylewicza.

Natychmiast, czyli dzisiaj, zażądał ode mnie wyjaśnień, dlaczego udostępniłem dziennikarzom i radnemu powiatowemu Kazimierzowi Boguckiemu czytelnię. Regulamin biblioteki pozwala każdemu korzystania z czytelni bez uzyskiwania jakiekolwiek zgody.  Wcześniej z czytelni czy szerzej z Biblioteki Pedagogicznej korzystano w różnych celach, m.in. również dziennikarze, a właściwie dziennikarki z „Panoramy Leszczyńskiej” i radia „Elka”, wiele lat temu także ekipa telewizji poznańskiej. Te odwiedziny nie wzbudziły żadnych reakcji, nikt nie wymagał uzyskania zgody dyrektora, nie było żadnych reakcji, ale wtedy nie chodziło o szpital.

Zastanawiam się, czy nie należy skierować skargi za nękanie do Komisji Skarg, Wniosków i Petycji.

niedziela, 27 stycznia 2019

Niechciany August Herbst


W nocy z 22 na 23 kwietnia 1945 r. w Trzebnicy pełniącej rolę tymczasowej stolicy Dolnego Śląska wyznaczono pełnomocników obwodowych. Wówczas ziemie odzyskane były podzielone na okręgi (Dolny Śląsk to okręg II) i na obwody (powiat górowski to obwód IV). August Herbst z współpracownikami przybył samochodem ciężarowym do Góry 5 maja 1945 r.


Pełnomocnik okręgowy w zarządzeniu nr 2 z 17 kwietnia 1945 r. szczegółowo poinstruował pełnomocników obwodowych, co należy do ich zadań. Najkrócej mówiąc, „Pełnomocnik obwodowy jest organizatorem i szefem władz cywilnych (za wyjątkiem sądownictwa) na terenie obwodu. Jego pierwszym i naczelnym zadaniem jest jak najszybsze i jak najsprawniejsze zorganizowanie kolonizacji Ziem Odzyskanych”. Urzędowanie starostwa powiatowego (czyli urzędu pełnomocnika obwodowego) rozpoczęto najprawdopodobniej, jeśli pamięć Augusta Herbsta nie zawodzi, między 10 a 12 maja 1945 r.

Etap żywiołowości i tymczasowości w organizacji administracji zakończył się na przełomie 1945 i 1946 r.  Wtedy zaczęto używać równolegle określeń starostwo lub pełnomocnik rządu. 29 maja 1946 r. okręgi i obwody przekształcono w województwa i powiaty, a pełnomocnicy obwodowi stali się starostami. August Herbst pełnił funkcję starosty do 16 grudnia 1946 r. Powojenne swe losy związał z Górą. Mieszkał tu do końca życia. Jest pochowany na cmentarzu parafialnym.

4 stycznia 2019 r. radny Grzegorz Trojanek (emerytowany nauczyciel historii) zwrócił się do władz powiatu w sprawie upamiętnienia w roku stulecia niepodległości pierwszego starosty górowskiego Augusta Herbsta. Uznał, iż warto na budynku starostwa i Rady Powiatu umieścić 5 maja tablicę pamiątkową ze stosownym napisem.

Starosta Piotr Wołowicz poinformował (pismo z 10 stycznia), że „uroczystości związane z obchodami 100-lecia odzyskania niepodległości zostały zakończone i w obecnej chwili nie znajduje uzasadnienia do umieszczenia na budynku Starostwa tablicy pamiątkowej”. Jednakże się zastrzegł, że „gdyby Rada Powiatu widziała taką potrzebę i wyraziła to w swoim stanowisku, wówczas taka lub inna forma pamięci byłaby zrealizowana”.

Na ostatniej sesji Rady Powiatu więc wystąpiłem z wnioskiem, żeby przyjęła stanowisko następującej treści: „Rada Powiatu zobowiązuje starostę do wykonania tablicy upamiętniającej Augusta Herbsta o treści:

Augustowi Herbstowi
pełnomocnikowi rządu RP na obwód IV i pierwszemu staroście powiatu górowskiego w 100-lecie niepodległości RP
Mieszkańcy Powiatu Górowskiego

i przygotowania jej uroczystego odsłonięcia 5 maja.”

Treść pamiątkowego napisu lekko zmodyfikowany pochodzi z interpelacji Grzegorza Trojanka.

Na mój wniosek przewodnicząca rady oświadczyła, że nim zajmą się komisje.

Konsumpcji fruktów ciąg dalszy


Ostatnia sesja Rady Powiatu 22 stycznia 2019 r. stała pod znakiem spraw personalnych. Oczywiście radni podjęli uchwały na inne tematy, ale wybory osób na różne funkcje były najważniejsze.

Obrady rozpoczęły się od minuty ciszy upamiętniającej śmierć prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Następnie przewodnicząca rady Urszula Szmydyńska odczytała pismo Grzegorza Kordiaka, z którego wynikało, że rezygnuje z członkostwa w Klubie Niezależnym. O swej nielojalności jednak nie poinformował członków tego klubu radnych, ani wcześniej, ani w ogóle. Od razu zasiadł z radnymi „koalicji rządzącej”. O zmianie postawy tego radnego sygnalizowały już wyniki głosowania podczas poprzedniej sesji. Głosował tak samo jak „koalicja rządząca”.

W ubiegłej kadencji początkowo zarząd liczył cztery osoby. Po dwu latach w ramach oszczędności zmniejszono liczbę członków do 3. Nastąpiło to po rezygnacji Ryszarda Wawera. Teraz zarząd znowu ma liczyć 4 osoby. Jakoby to usprawni jego pracę. Tym czwartym członkiem zarządu został Ryszard Wawer.


Dokonano wyboru komisji stałych rady powiatu. Już po zakończeniu obrad radni dokonali wyboru ich przewodniczących. Za każdym razem zgłaszano ten sam wniosek, żeby nie tworzyć stanowiska zastępcy przewodniczącego. „Koalicja rządząca” ma większość, więc ten wniosek przeszedł bez problemów.  

W skład komisji Oświaty, Kultury, Sportu i Promocji weszli: Grażyna Owczarek, Ryszard Pietrowiak, Andrzej Rogala, Urszula Szmydyńska, Mariola Szurynowska - przewodnicząca, Grzegorz Aleksander Trojanek, Ryszard Wawer i Mirosław Żłobiński. M. Szurynowska przez pewien czas pełniła tę funkcję w czasie poprzedniej kadencji.

Komisja Geodezji, Ochrony Środowiska, Drogownictwa i Spraw Publicznych: Marek Biernacki – przewodniczący, Jan Czerwiński, Ryszard Pietrowiak, Andrzej Rogala, Mariola Szurynowska i Robert Szymanowicz. M. Biernacki w czasie poprzedniej kadencji przewodniczył Komisji Budżetu, Gospodarki i Polityki Społecznej.

Komisja Budżetu, Gospodarki i Polityki Społecznej: Kazimierz Bogucki, Grzegorz Kordiak, Franciszek Nakoneczny – przewodniczący, Ryszard Pietrowiak, Andrzej Rogala, Urszula Szmydyńska, Grzegorz Aleksander Trojanek, Ryszard Wawer i Mirosław Żłobiński.   

Powołano Komisję Skarg, Wniosków i Petycji. Rozpatruje ona skargi na działania zarządu powiatu i powiatowych jednostek organizacyjnych oraz wnioski i petycje składane przez obywateli.  Na jej czele stanął Grzegorz Kordiak (9 głosów za, 5 przeciw). Następnie wybrano członków komisji: Marek Biernacki, Jan Czerwiński, Grażyna Owczarek i Robert Szymanowicz,

Cała władza znalazła się w rękach „koalicji rządzącej”. Wielokrotnie padały słowa o współpracy, ale,  jak widać, tylko słowa.

Przyjęto uchwałę w sprawie planu pracy Komisji Rewizyjnej na 2019 r.: I kwartał – analiza funkcjonowania Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Wąsoszu; II kwartał – wydanie opinii w sprawie udzielenia absolutorium dla zarządu, analiza arkuszy organizacyjnych w placówkach oświatowych; III kwartał – analiza z wykonania budżetu powiatu za I półrocze 2019 r., przygotowanie sprawozdania z realizacji planu pracy komisji za I półrocze; IV kwartał – analiza funkcjonowania Powiatowego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Górze, opracowanie planu pracy i kontroli komisji rewizyjnej na 2020 r., podsumowanie pracy komisji za 2019 r.

Podczas sesji zajmowano się również innymi projektami uchwał – zwolnienia od uiszczenia opłaty za wydanie prawa jazdy i za wydanie nowego dowodu rejestracyjnego pojazdu, ustalenie stawek opłat za zajęcie pasa drogowego i za korzystania z przystanków komunikacyjnych, których właścicielem jest powiat, zgodą na najem lokalu użytkowego, w sprawie „Powiatowego programu odziaływań korekcyjno-edukacyjnych dla osób stosujących przemoc w rodzinie na lata 2019-2022”. Poprawiono uchwałę w sprawie dyżurów aptek.

niedziela, 13 stycznia 2019

Wyboje na drodze do szpitala


Mieszkańcy powiatu ponoszą konsekwencje likwidacji szpitala, w tym braku pracowni rentgenowskiej. Stało się to za rządów obecnego starosty Piotra Wołowicza. Teraz tenże starosta przedstawia umiarkowanie optymistyczną wizję utworzenia szpitala na nowo. Ostrożnie zastrzega się, że będzie to zależało od Narodowego Funduszu Zdrowia we Wrocławiu, który winien ogłosić konkurs na świadczenia medyczne w powiecie.


Wielokrotnie na sesjach Rady Powiatu była mowa, że odtworzenie szpitala zależy od tego, kto będzie właścicielem budynku po górowskiej lecznicy. Wygląda na to, że ta kwestia będzie niedługo rozwiązana. Po sprzedaży udziałów w Powiatowym Centrum Opieki Zdrowotnej kilkakrotnie zmieniali się właściciele: Polskie Centrum Zdrowia Góra Śląska sp. z o.o., Polskie Centrum Zdrowia S.A., Polish Belgian Holding RASS S.A. Wszystkie akty notarialne w sprawie przeniesienia własności zostały unieważnione. Obecnie dokonano przeniesień prawa własności do PCZ S.A. Przekazanie nieruchomości syndykowi PCZ Góra Śląska – pierwszego właściciela było uzależnione od zgody rady wierzycieli, która wydała ją 6 grudnia w ubiegłym roku. Przekazanie nieruchomości będzie trwało ok. 3 miesięcy. Wiosną tego roku będzie znany los budynku po szpitalu. Są możliwe różne rozwiązania, poczynając od wystawienia na sprzedaż, dzierżawa czy inne. Te czynności będą spoczywały na syndyku PCZ Góra Śląska.

Starosta Piotr Wołowicz zadeklarował: „Z mojej strony podejmowane będą działania wobec NFZ we Wrocławiu w celu ogłoszenia konkursów na prowadzenie działalności medycznej na terenie górowskiego szpitala, czy tez uruchomienia pracowni RTG oraz prowadzone będą rozmowy z potencjalnymi jednostkami medycznymi zainteresowanymi prowadzeniem górowskiego szpitala.” Nie on jeden będzie wspierał utworzenie górowskiego szpitala. Podczas sesji Rady Miejskiej pani burmistrz Irena Krzyszkiewicz zadeklarowała pomoc.

Mało tego, starosta i pani burmistrz – jak możemy się dowiedzieć z mediów – już podjęli rozmowy z podmiotami, które są zainteresowane usługami medycznymi. Również z mediów możemy się dowiedzieć, że prawdopodobnie chodzi m.in. o Specjalistyczne Centrum Medyczne w Polanicy Zdrój. Podczas obrad Rady Powiatu spytałem się, jaki charakter będzie miał ewentualnie szpital. Boję się, że to będzie hospicjum, a o taką placówkę szpitalną mieszkańcom powiatu nie chodzi. Starosta nie umiał na to odpowiedzieć.

Dwu radnych powiatowych – Kazimierz Bogucki i Grzegorz Trojanek – złożyli interpelację w sprawie szpitala, z odpowiedzi na nią w tym artykule korzystałem, ale na pytanie o stan budynku szpitala starosta nie udzielił odpowiedzi.  Krążą opinie, że budynek poszpitalny jest w fatalnym stanie.  Nie wiadomo, na ile to prawda. 26 listopada w minionym roku rzeczoznawcy dokonali oględzin szpitala i sporządzili bieżącą wycenę.

czwartek, 10 stycznia 2019

Dyżury aptek w okresie od 1 lutego 2019 do 31 stycznia 2021 r.


Zgodnie z ustawą prawo farmaceutyczne rozkład godzin pracy aptek ogólnodostępnych na danym terenie  określa w drodze uchwały rada powiatu po zasięgnięciu opinii wójtów i burmistrzów gmin z terenu powiatu i samorządu aptekarskiego. Projekt uchwały procedowany 20 grudnia ubiegłego roku został pozytywnie zaopiniowany. Zabrakło jedynie opinii pani wójt Niechlowa. Projekt uchwały dotarł do Urzędu Gminy 26 listopada 2018 r., ale wtedy pani wójt już nie mogła wydać opinii.


W Górze funkcjonuje sześć aptek: „Zdrowie”, „Lawendowa”, „Vita”, „Rodzinna”, „Aspirynka” i „Eliksir”, w Wąsoszu trzy – dwie „Pod Eskulapem” (pl. Wolności 22 i Rawicka 1b) i „Przy Przychodni” (ul. Zacisze 10A), punkty apteczne „Sanitas” w Chróścinie i „Siloe” w Czerninie. Na terenie gmin Jemielno i Niechlowa nie ma aptek ani punktów aptecznych.

W 2019 r. w Górze dyżur w Wielkanoc i dzień Wszystkich Świętych będzie pełnić apteka „Vita” (ul. Głogowska 1a), w pozostałe dni świąteczne w 2019 r. – apteka „Zdrowie” (pl. Bolesława Chrobrego 9). Ta ostatnia apteka będzie dyżurować w Wielkanoc i 1 listopada 2020 r. Od wigilii w 2020 r. dyżur rozpocznie apteka „Lawendowa” (pl. Bolesława Chrobrego 21).

W Wąsoszu zastosowano tygodniowy cykl pełnienia dyżurów w porze nocnej dla apteki „Przy Przychodni” (ul. Zacisze 10A) oraz na wniosek właściciela apteki „Pod Eskulapem” (pl. Wolności 22) w grafiku dyżurów w porze nocnej nie uwzględniono apteki „Pod Eskulapem” (ul. Rawicka 1b). W zamian apteka „Pod Eskulapem” (pl. Wolności 22) będzie pełnić dyżury dwutygodniowe.

Informacje o godzinach pracy aptek winny być na stronie internetowej powiatu.

sobota, 5 stycznia 2019

Ostatnie pożegnanie Jerzego Jakuczuna














Mniej komisji, więcej zarządu


Na poprzedniej sesji Rady Powiatu 4 grudnia powołano komisję, która miała zająć się zmianami w statucie. Wydawało mi się, że postara się ona uzgodnić statut z zmienioną ustawą o samorządzie powiatowym. Myliłem się, owa komisja jedynie zaproponowała zmniejszenie liczby  komisji rady z 5 do 3 i powiększenie liczby członków zarządu z 3 na 4. Uzasadniono to tym, że usprawni to pracę rady i zarządu.

W czasie ubiegłej kadencji (2014-2018) w myśl statutu winno było funkcjonować 5 komisji, ale przez pierwsze dwa lata działały tylko 3. Nie biorę tu pod uwagę komisji rewizyjnej. Po zwiększeniu możliwości zasiadania radnych w 3 komisjach, dotychczas tylko w 2, po dwu latach pod koniec 2016 r. powołano 2 brakujące komisje - spraw publicznych i drogownictwa oraz zdrowia i opieki społecznej. W tym samym czasie jeden z członków zarządu złożył rezygnację i ówczesna „koalicja rządząca” postanowiła zmniejszyć jej skład z 4 do 3 członków. Uzasadniła to koniecznością oszczędzania.

Na ostatniej sesji zaproponowano likwidację dwu komisji – spraw publicznych i drogownictwa oraz zdrowia i opieki społecznej a ich kompetencje przydzielić do pozostałych.

Opozycja zgłosiła poprawki. Ja zwróciłem uwagę na dziwny podział – w jednej komisji radni mieli się zajmować bezrobociem i lokalnym rynkiem pracy, w drugiej – kierunkami rozwoju gospodarczego. Uważałem i uważam, że to są nierozerwalne kwestie. Moja propozycja połączenia w jednej komisji tych dwu spraw została odrzucona. Radny Grzegorz Trojanek uważał, że nie należy niczego zmieniać, radny Kazimierz Bogucki chciał, żeby pozostawić komisję zdrowia. „Koalicja rządząca” odrzuciła te propozycje. Ostatecznie 9 głosami zatwierdziła zmiany w statucie. Pięciu radnych opozycyjnych nie wzięło udziału w głosowaniu.

Natychmiast po zakończeniu obrad każdy radny otrzymał nową wersję statutu powiatu uwzględniającą wcześniej zgłoszone i przegłosowane zmiany. Widać, że debata nad nimi była niepotrzebnym zabieraniem czasu i udawaniem dyskusji, bo zmieniony statut już wtedy był gotowy.


czwartek, 3 stycznia 2019

Odszedł Jerzy Jakuczun


Dzisiaj (3 stycznia) nadeszła smutna wiadomość o śmierci Jerzego Jakuczuna, muzyka, animatora życia kulturalnego, działacza społecznego.

Jerzy Jakuczun urodził się 27 kwietnia 1948 r. w Górze. Jego rodzice pochodzili z Wilna. Całe życie był związany z działalnością kulturalną. Rozpoczął ją już jako uczeń Liceum Ogólnokształcącego w Górze. W latach 1962-1966 grał w szkolnych zespołach muzycznych i w zespołach Powiatowego Domu Kultury.

Po ukończeniu w 1966 r. górowskiego LO kontynuował naukę w Szkole Mechanizacji Rolnictwa w Grodkowie. Zbyt długo nie był związany z rolnictwem. Krótko pracował w Państwowym Ośrodku Maszynowym w Górze.

W 1968 r. był założycielem zespołu „Nasi”. Rok później w 1969 r. współtworzył kapelę podwórkową „Walcmany”. Do dziś dla wielu osób Góra kojarzy się właśnie z tym zespołem i jego – chyba największym – przebojem „Trzeba łysych pokryć papą”. Razem z tą kapelą trzykrotnie występował na Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu.


Od 1 września 1979 r. jako instruktor ds. środowiskowych został etatowym pracownikiem Domu Kultury w Górze. Praca w tej instytucji zakończyła się w 2003 r. Od 1 lipca 1992 r. po wygranym konkursie został dyrektorem Domu Kultury. Poparł pomysł organizowania konkursu piosenki lwowskiej i wileńskiej. Będąc na emeryturze bywał członkiem komisji konkursowej tego konkursu. W 1996 r. z jego inicjatywy rozpoczęto przerwany remont sali widowiskowej.

Po utracie stanowiska w Domu Kultury w Górze przez pewien czas sprawował funkcję dyrektora Domu Kultury w Wąsoszu.

Będąc na emeryturze nie przestał aktywnie działać na rzecz środowiska. W 2009 r. objął stanowisko prezesa górowskiego Towarzystwa Przyjaciół Grodna i Wilna. Z jego inicjatywy dwukrotnie organizowano konkurs „Wschodnie losy mieszkańców powiatu górowskiego”. Część prac ukazała się drukiem w „Kwartalniku Górowskim”, którego był wiernym czytelnikiem. Organizował wycieczki na kresy – do Wilna i na Ukrainę, który cieszyły się dużym powodzeniem. Nawiązał kontakt z Polakami na Wileńszczyźnie.  


W 2010 r. przyczynił się do reaktywowania działalności Towarzystwa Przyjaciół Grodna i Wilna na poziomie ogólnopolskim. Uczestniczył w krajowym zjeździe sprawozdawczo-wyborczym tego towarzystwa. Wybrano go członkiem zarządu krajowego.

Reaktywował działalność górowskiego oddziału Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów. Był jego pierwszym prezesem.