piątek, 23 kwietnia 2021

Bez szpitala tymczasowego

Przedstawicielki władz lokalnych – pani starosta Anna Kolibek i pani burmistrz Irena Krzyszkiewicz – 16 marca z2021 r. zwróciły się do wojewody dolnośląskiego o utworzenie szpitala tymczasowego w Górze. Wcześniej w tej sprawie skierowały pismo do premiera, ale otrzymały odpowiedź, iż to wojewoda jest właściwym organem do podejmowania tego rodzaju decyzji.




W piśmie do wojewody powołały się na przesłanki i argumenty przedstawione w listopadzie 2020 r. oraz na narastające zagrożenie związane z trzecią falą pandemii. Tutaj warto przytoczyć fragment pisma, opisujący sytuację potencjalnych pacjentów z powiatu górowskiego, który można potraktować jako ważny argument na rzecz utworzenia szpitala.

 „Położenie na granicy trzech województw wbrew pozorom nie ułatwia mieszkańcom naszego powiatu dostępu do opieki medycznej, lecz ze względów administracyjnych w wielu przypadkach stanowi przeszkodę w takim dostępie.

W związku z brakiem opieki szpitalnej na terenie powiatu pacjenci muszą być dowiezieni do najbliższych oddziałów SOR, głównie w Lesznie lub Głogowie.

W Górze stacjonują dwie karetki, które, aby zapewnić bezpieczeństwo mieszkańców, nie mogą sobie pozwolić na zbyt długie przebywanie poza terenem powiatu. Takie podejście do szpitali, często powoduje to sytuację, iż chorzy muszą sami dojechać do szpitala, co musi stanowić zagrożenie nie tylko dla nich samych, ale również innych osób.”

Autorki listu stwierdziły, że do uruchomienia szpitala tymczasowego w budynkach po byłym szpitalu powiatowym przy ul. Hirszfelda potrzeba około 45-60 dni. W tym czasie by przeprowadzono niezbędne działania o charakterze technicznym i medycznym.

Odpowiedź wojewody Jarosława Obremskiego była krótka. Oświadczył, że „utworzenie szpitala tymczasowego w Górze wymagałoby odpowiednich decyzji ze strony Ministerstwa Zdrowia, w tym także uzyskania odpowiedniego finansowania. Na ten moment nie ma takich decyzji.”

środa, 21 kwietnia 2021

Spór o lokal

Remont budynku byłej przychodni przy ul. Armii Polskiej 8 dobiega końca. Nie wszyscy dotychczasowi lokatorzy będą mogli powrócić do wynajmowanych pomieszczeń. Jednym z nich jest górowska „Solidarność”. Wiele lat korzystała tu z wynajmowanego pomieszczenia, teraz dostała nowy lokal w budynku przy ul. Armii Polskiej, wcześniej zajmowanym przez Powiatowy Zarząd Dróg czy Ligę Obrony Kraju. Na ostatniej sesji Rady Powiatu (13 kwietnia) w tej kwestii wywiązała się dyskusja.




Kazimierz Bogucki spytał się o przyczyny rozwiązania umowy na wynajęcie lokalu. Zarząd Regionu NSZZ „Solidarność” podpisał umowę, która po krótkim czasie została rozwiązana. Wyjaśnił to wicestarosta Andrzej Rogala. Wg niego umowa nie była realizowana, a nie była realizowana, ponieważ urządzano tam spotkania „osób nieuprawnionych”. A winę ponosi Kazimierz Bogucki. Andrzej Rogala ponadto oświadczył, że nie będzie dyskutować o szczegółach.

Z kolei Kazimierz Bogucki stwierdził, iż to niemożliwe. On jako jedyny posiada klucze do wynajmowanego pomieszczenia. Żadnych zebrań nie urządzał, ponieważ przebywał poza Górą. Wówczas do dyskusji włączyła się pani starosta Anna Kolibek. Powołała się na jakiś sms, z którego wynikało, że dostęp do wynajmowanego lokalu miały cztery osoby. Kazimierz Bogucki postępowanie urzędników określił jako ewidentną złośliwość

niedziela, 18 kwietnia 2021

Większy budżet

Na ostatniej sesji Rady Powiatu (13 kwietnia) jednym z punktów porządku obrad było przyjęcie uchwały w sprawie zmiany budżetu. Już wcześniej dokonywano takich zmian, ale teraz dotyczyło to dużych środków. Przyczynił się do tego, choć zabrzmi dziwnie, covid. Powiat bowiem uzyskał jeden milion złotych z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, który wspiera samorządy w czasach pandemii. W tych trudnych czasach tak gospodarowano dostępnymi środkami, iż przyniosło to spore oszczędności.

 


Tę kwestię podczas posiedzenia budżetu, gospodarki i polityki społecznej i sesji rady wyczerpująco omówił skarbnik Wiesław Pospiech.

Zwiększyła się kwota wolnych środków o 1 839 231,00 zł. Na wydatki majątkowe przeznaczono 1 342 000,00 zł, a na wydatki bieżące na drogach powiatowych – 497 231 000,00 zł.  Wzrosły również dochody własne, m.in. ze sprzedaży mieszkania służbowego – 86 000,00 zł i powiększenia subwencji oświatowej – 41 769,00 zł.

Zwiększenie wydatków majątkowych objęło:

- modernizację dróg powiatowych – 1 070 000 zł;

- współfinansowanie zakupu wozu bojowego dla Komendy Powiatowej Państwowej Straży Państwowej w Górze – 22 tys. zł;

- wykonanie boiska przy hali „Arkadia” – 50 tys. zł;

- wykonanie parkingu przy budynku na ul. Armii Polskiej 8  - 40 tys. zł;

- wsparcie na zakup sprzętu dla pracowni endoskopii w szpitalu w Lesznie – 10 tys. zł.

Przeznaczono ponadto 130 tys. zł na termomodernizację budynku Liceum Ogólnokształcącego. Początkowo planowano na ten cel wydać 10 tys. zł, teraz dodano 300 tys. z Rządowego    Funduszu Inwestycji Lokalnych, tak że w sumie zamierza się wydać 440 tys. zł.  Z tego funduszu 700 tys. zł (+ 10 tys. zł wcześniej na to planowane) wykorzysta się na termomodernizację budynku Szkolnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego, m.in. nastąpi wymiana ogrzewania węglowego na gazowe. 

Zwiększono też środki na opracowanie dokumentacji wykonania elewacji budynku starostwa z 12 347,00 zł do 142 347,00 zł. Pojawiło się też zupełnie nowe zadanie inwestycyjne – przebudowa drogi powiatowej i chodnika w miejscowości Wioska – wycenione na 550 tys. zł.

sobota, 17 kwietnia 2021

Powiatowe rozmaitości (3)

Obecnie trwają prace nad odnowieniem elewacji budynku Urzędu Miasta i Gminy. W mediach pojawiają się różne określenie nowego koloru tynku – cappuccino lub latte. Korzystając z obecności na posiedzeniu rady pani burmistrz Ireny Krzyszkiewicz, spytałem się, jaki faktycznie będzie kolor elewacji. Mocniejsze latte, usłyszałem. I tego trzeba się trzymać. Starostwo również zamierza odnowić elewację swojej siedziby w tym samym kolorze - mocniejsze latte. Na razie rada przeznaczyła ok. 140 tys. zł na opracowanie dokumentacji. Internauci wolą, żeby pieniądze przeznaczyć nie na nowe elewacje a na drogi.



Pani burmistrz Irena Krzyszkiewicz poinformowała o utworzeniu w hali „Olimpia” punktu szczepień. Zamierza się dziennie szczepić 200 osób. Za stronę medyczną będzie odpowiadała przychodnia Andrzeja Parzonki. Planuje się, iż szczepienia rozpoczną się z dniem 1 maja.

Podczas ostatniej sesji Rady Powiatu 13 kwietnia 2021 r. zmieniono uchwałę w sprawie ustalenia rozkładu pracy aptek działających na terenie powiatu górowskiego. Apteka „Lewandowa” w Górze oświadczyła, że, że będzie czynna we wszystkie niedziele, święta i inne dni wolne od pracy od godz. 10.00 do 18.00. Wcześniej była czynna od godz. 8.00 do 22.00.

Magdalena Mielczarek – dyrektorka Liceum Ogólnokształcącego i Ewa Gano – dyrektorka Zespołu Szkół mówiły o ofercie edukacyjnej swoich szkół. Za pośrednictwem radnych liczą, że dotrą z nią przynajmniej do części ósmoklasistów.

Pani starosta Anna Kolibek poinformowała, że ze względu na obostrzenia związane z pandemią zdecydowano nie ogłaszać konkursu na to stanowisko dyrektora Liceum Ogólnokształcącego . Zarząd postanowił o powierzeniu Magdalenie Mielczarek tej funkcji na kolejne cztery lata.

Naczelniczka wydziału komunikacji Sylwia Bondzior jest nieobecna od 1 czerwca. Na czas jej nieobecności zastępuje ją Arkadiusz Szuper.

Zarząd powiatu a następnie Rada Powiatu zgodzili się na przekazanie 10 tys. zł na rzecz pracowni endoskopii Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Lesznie.  W ubiegłym roku z badań w niej korzystało 724 osób z terenu powiatu górowskiego.

Ponownie władze lokalne podjęły starania o utworzenie szpitala tymczasowego w Górze. 16 marca pani starosta Anna Kolibek i pani burmistrz Irena Krzyszkiewicz wspólnie w tej sprawie wystosowały pismo do wojewody. 9 kwietnia otrzymano negatywną odpowiedź .

Tomasz Krysiak – swego czasu dyrektor Powiatowego Ośrodka Sportu i Rekreacji - procesował się z powiatem. 23 marca Sąd Okręgowy w Legnicy rozpatrzył apelację i postanowił o jego przywróceniu do pracy. Tomasz Krysiak zgłosił gotowość do pracy. Będzie nauczycielem wychowania fizycznego w Zespole Szkół.

środa, 14 kwietnia 2021

Potyczki ze statutem

W 2018 r. dokonano zmian w ustawie o samorządzie powiatowym. Wtedy przedłużono kadencję rad z czterech do pięciu lat, doszedł obowiązek transmitowania obrad i wprowadzono wiele innych zmian. Samorządy musiały dostosować swoje statutu do tych nowych regulacji. Uczyniła to również górowska Rada Powiatu. Jednak nie uwzględniła wszystkich zmian. Dopiero 13 kwietnia 2021 r. do tego doszło. Dlaczego trwało to tak długo? Nie było chętnych do pracy nad tym aktem prawa miejscowego.




Wcześniej radni otrzymali proponowaną wersję statutu wraz z pismem od przewodniczącego doraźnej komisji statutowej Marcina Jóźwiaka. Dał kilka dni na zapoznanie się ze statutem i zgłoszenie ewentualnych poprawek. Nawet wyznaczył dokładny termin ich przyjmowania – 26 marca 2021 r. do godz. 13.30. 13 kwietnia 2021 r. przewidziano przyjęcie w głosowaniu tego aktu, ale bez omawiania tego statutu na posiedzeniach komisji rady.

Podczas sesji nikt nie zabrał głosu w tej sprawie oprócz mnie. Zaproponowałem kilka poprawek. Pierwsza miała charakter czysto techniczny. W statucie pojawiło się określenie „oficjalna strona powiatu”, na której wg członków komisji statutowej są umieszczane protokoły z obrad rady. Ani przewodniczący rady, ani nikt nie wyjaśnił co to za strona. Miejscowe akty prawne są bowiem umieszczane w Biuletynie Informacji Publicznej. Tak czyni to powiat, tak robi inne samorządy. Radni z „dziewiątki Ireny Krzyszkiewicz” moją poprawkę polegającą na zamianie „oficjalnej strony powiatu” na Biuletyn Informacji Publicznej odrzucili. Wydaje się, że świadomie przystali na wprowadzanie w błąd internautów.

Chciałem jeszcze zgłosić kilka innych poprawek o większej wadze, m.in. utworzenie komisji zdrowia.  Dotychczas takie zadania jak promocja i ochrona zdrowia, pomoc społeczna, polityka prorodzinna były przypisane do komisji budżetu, gospodarki i zdrowia. Nawiasem mówiąc, od początku kadencji kwestia ochrona zdrowia nigdy nie stała się przedmiotem jej obrad.

Radni nie uznali za zasadne funkcjonowanie komisji zdrowia i odrzucili moją poprawkę. Muszę przyznać, że w tej kwestii byli konsekwentni. Na początku kadencji rady zlikwidowali komisję zdrowia a jej zadania przydzieli komisji budżetu, teraz też nie pozwolili na jej utworzenie. Jestem pełen uznania dla stałości tych poglądów.

Statut w kształcie opracowanym przez doraźną komisję statutową został przyjęty bez żadnych poprawek. Z obecnych na obradach 11 radnych siedmiu poparło tę wersje statutu, trzech było przeciw, jedna osoba wstrzymała się od głosu.

poniedziałek, 12 kwietnia 2021

Przerzucanie "gorącego kartofla"

Od kilku lat Grzegorz Żyjewski zabiegał o uhonorowanie swojego ojca, wspierany w tych działaniach przez matkę. 12 kwietnia na posiedzeniu komisji oświaty doszło do finału. Sześciu radnych negatywnie zaopiniowało nadanie hali „Arkadia” imienia Stanisława Żyjewskiego.



W 2019 r. Grzegorz Żyjewski zwrócił się do ówczesnego starosty Kazimierza Boguckiego o nadanie hali widowiskowo-sportowej „Arkadia” imienia Stanisława Żyjewskiego, Wówczas ta sprawa była przedmiotem dyskusji na posiedzeniu zarządu. Uznano, że przed podjęciem decyzji należy zwrócić się do Instytutu Pamięci Narodowej z pytaniem o informację o Stanisławie Żyjewskim. Wtedy byłem przekonany, że nie został ukarany za aferę korupcyjną. Sądziłem, iż sąd nie zdążył wydać wyroku przed jego niespodziewaną śmiercią.  Dopiero podczas posiedzenia komisji oświaty dowiedziałem się, że ta odpowiedź nadeszła już na początku lutego 2020 r. Poinformowano, ze w kontekście ustawy o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy jednostek organizacyjnych, jednostek pomocniczych gmin, budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej oraz pomników nie ma przeciwwskazań, aby upamiętnić Stanisława Żyjewskiego w nazwie hali „Arkadia”.

W 2020 r. Grzegorz Żyjewski ponownie zwrócił się do zarządu powiatu w sprawie upamiętnienia swojego ojca.  9 grudnia w posiedzeniu zarządu uczestniczył Grzegorz Żyjewski i Urszula Żyjewska. Przedstawił argumenty, które uzasadniłyby podjęcie takiej decyzji: działalność w Ludowych Zespołach Sportowych, kariera sędziego piłkarskiego, zaangażowanie i wkład w powstanie hali, organizacja wielu wydarzeń sportowych. Zdawał sobie sprawę z udziału ojca w aferze korupcyjnej w polskiej piłce nożnej.

9 lipca 2014 r. Sąd Okręgowy we Wrocławiu uznał za winnych 24 oskarżonych o udział w ustawieniu meczów, w tym Stanisława Żyjewskiego skazał na rok więzienia w zawieszeniu na 3 lata, 5 tys. zł grzywny, 5-letni zakaz działania w profesjonalnym sporcie i zwrot 1 tys. zł przyjętych korzyści majątkowej.

Wówczas zarząd nie podjął decyzji o uhonorowaniu Stanisława Żyjewskiego, ale zgodnie z propozycją Urszuli Szmydyńskiej postanowił o przekazaniu sprawy do komisji oświaty. Ponadto Urszula Szmydyńska zaproponowała kompromis. Polegałby na tym, że jedno z pomieszczeń w hali nazwać imieniem Stanisława Żyjewskiego. Dla Grzegorza Żyjewskiego takie rozwiązanie byłoby do zaakceptowania.

12 kwietnia 2021 r. tematem posiedzenia komisji stało się wydanie opinii w sprawie możliwości nadania hali imienia Stanisława Żyjewskiego. Rozpoczęło się od odczytania listu radnego Grzegorza Al. Trojanka Trojanka, który usprawiedliwiał swoją nieobecność. Do tego zadeklarował swą aprobatę do kompromisu proponowanego przez Urszulę Szmydyńską.

Ja ze swojej strony miałem wątpliwości co do procedury postępowania. 9 grudnia 2020 r. hala „Arkadia” była częścią Powiatowego Ośrodku Sportu i Rekreacji, ale od 1 stycznia tego roku – częścią Zespołu Szkół. Nadawanie imion szkołom reguluje rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z 21 maja 2001 r. z późniejszymi zmianami w sprawie ramowych statutów publicznego przedszkola i publicznych szkół. Najogólniej mówiąc, wniosek o nadanie imienia szkole winien być wspólnie złożony rady pedagogicznej, rady rodziców i samorządu uczniowskiego lub przez radę szkoły, a imię nadaje organ prowadzący. Tę procedurę stosuje się także wobec szkół filialnych, a więc można przyjąć, że także wobec innych obiektów szkolnych. Moich wątpliwości w całości nie podzielili członkowie komisji.

W czasie dyskusji pojawiły się dwie opinie. Dziwiono się, że o upamiętnienie Stanisława Żyjewskiego wystąpiły dwie osoby a nie grupa osób. Taka grupa poparcia w przyszłości mogłaby starać się o nadanie imienia sali w hali. Do tego uznano, że tu i teraz sformułowana opinia, będzie przekazana do obecnego właściciela hali, czyli Zespołu Szkół. Jeśli dobrze zrozumiałem, szkoła będzie mogła podjąć postępowanie w myśl przedstawionej przeze mnie procedury.

W głosowaniu nad opinią w sprawie nadania hali „Arkadia” imienia Stanisława Żyjewskiego sześciu radnych przeciw, jedna osoba nie wzięła udziału w głosowaniu.