środa, 31 stycznia 2018

Nieodpłatna pomoc prawna w 2017 r.

Od dwu lat funkcjonuje w powiecie górowskim (i w Polsce) nieodpłatna pomoc prawna, finansowana z dotacji rządowej. Udzielana jest w dwu punktach – w Górze i w Wąsoszu (od 1 lipca 2016 r.). W Górze pomoc jest świadczona przy ul. Armii Polskiej 8  (stara przychodnia) w godzinach od 7.00 do 9.00  i od 18.00 do 20.00 od poniedziałku do środy i w piątki; w Wąsoszu – w godzinach od 14.00 do 18.00 w każdy czwartek. Pomocy udzielają  – adwokaci i radcy prawni organizacji pozarządowej Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych „Wsparcie, Informacja, Rozwój” oraz  radcy prawni i adwokaci nie związani z tą organizacją.

W ubiegłym roku udzielono nieodpłatnej pomocy prawnej 580 osobom (z tego 319 osobom przez prawników organizacji pozarządowej), rok wcześniej – 663 (274). W 2017 r. ok. 1/4 interesantów wyraziła zgodę na ujawnienie dotyczących ich danych zbiorczych; w 2016 r. – 1/3.

Z tej pomocy nie mogą korzystać wszyscy. W 2017 r. najczęściej korzystały osoby, które ukończyły 65 lat (210) oraz osoby korzystające z pomocy społecznej (119); najrzadziej weterani działań poza granicami państwa (1).  Nikt z kombatantów oraz osób będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennego nie pofatygował się do punktów nieodpłatnej pomocy. Identycznie było w 2016 r.

Siłą rzeczy wśród potrzebujących pomocy najwięcej było osób w wieku 65 lat i więcej. Zwykle były to kobiety. Osoby te posiadały najczęściej wyksztalcenie zasadnicze zawodowe lub średnie zawodowe. Pojawiły się też w 2017 r. 2 osoby z wykształceniem wyższym; w 2016 r. - 17. Interesanci pochodzili przeważnie z miasta powyżej 10 tys. mieszkańców, czyli z Góry, lub wsi. Najmniej odwiedziło punkty pomocy mieszkańcy miasta poniżej 10 tys. mieszkańców (w domyśle Wąsosza).

Najczęściej potrzebującym pomagano z zakresu prawa cywilnego z wyłączeniem spraw zakresu prawa rzeczowego (141) oraz prawa spadkowego (84) i spraw dotyczących alimentów (83). Najczęstszą formą pomocy prawnej było poinformowanie osoby uprawnionej o obowiązującym stanie prawnym, o przysługujących jej uprawnieniach lub o spoczywających na niej obowiązkach. Poświęcano im zwykle od 15 do 30 minut (271) lub od 30 do 60 minut (175).                                                                                                                                                                                

środa, 10 stycznia 2018

Mało ważne odzyskanie niepodległości

Na ostatniej sesji Rady Powrotu za sprawą radnych opozycyjnych powróciła sprawa programu obchodów stulecia odzyskania niepodległości przez Polskę. Radni ci już od kilku miesięcy o tym mówią i na tym się kończy, bo przewodniczący rady nic nie robi. Przepraszam, ostatnio bajdurzył. Na pytanie o program obchodów Jan Rewers odpowiedział, iż na poprzedniej sesji ustalono, że powiat wspólnie z gminą Góra utworzą wspólny komitet obchodów. Tymi słowami wzbudził śmiech wśród radnych opozycyjnych. Nikt sobie nie przypomniał takich ustaleń. W protokole z przebiegu tej sesji takiego ustalenia nie znalazłem.

Tym nie jestem zdziwiony, bo już kilkakrotnie przebieg obrad nie znajdował odzwierciedlenia w protokole. A przewodniczący Jan Rewers nie widział w tym problemu i nie reagował. Teraz postarał się wzbogacić protokół o to, czego nie było.

Starosta Piotr Wołowicz przekazał parę konkretnych informacji. Uznał, że przewodniczący scedował na zarząd organizację obchodów stulecia niepodległości. Aby podnieść rangę obchodów, wystąpiono do dwu osób – marszałka województwa i wojewody o honorowy patronat nad górowskim – chyba powiatowym? - komitetem. Marszałek wyraził wstępną zgodę, wojewoda się nie wypowiedział.

Na moje pytanie, że taki komitet mógłby rozpocząć pracę nie czekając na odpowiedź wojewody, ale wg starosty jest to nie do przyjęcia i nie wchodzi w grę.


W gminie Wąsosz już rozpoczęły się obchody stulecia odzyskania niepodległości, podobnie prezydent Polski, a nawet w odległym geograficznie, ale bliskim uczuciowo  górowianom Wilnie też powstał bogaty program obchodów. Dla naszych rządzących w powiecie  widać kwestia uczczenia stulecia odzyskania niepodległości jest mało ważne. Na to wskazuje oprócz opieszałości w utworzenie komitetu obchodów jeszcze to, że w uchwale budżetowej nie zarezerwowano środków finansowych na ten cel. W każdym razie ja takiej pozycji nie znalazłem.