wtorek, 17 sierpnia 2021

Karuzela kadrowa

17 sierpnia zwołano nadzwyczajną sesję na wniosek czworga radnych – Urszuli Szmydyńskiej, Andrzeja Rogali, Franciszka Nakonecznego i Marioli Szurynowskiej. Miała być poświęcona wyborowi władz powiatu. Wniosek wpłynął do starostwa na ręce przewodniczącego rady 11 sierpnia. Tym razem na 17 sierpnia zaplanował kolejną nadzwyczajną sesję Rady Powiatu a nie z dnia na dzień jak poprzednio. Rozpoczęła się o nietypowej porze, niemal wszystkie wcześniej  zaczynały się o godz. 8.00, teraz o godz. 11.00.

Na stolikach na radnych czekały poprawione wersje projektów uchwał. Jak oświadczył przewodniczący, z uaktualnioną podstawą prawną. Poszło o niepotrzebne cztery literki.

Najpierw wybrano komisję skrutacyjną:  Grażyna Owczarek - przewodnicząca , Mariola Szurynowska i Marek Biernacki. Obsłużyła ona wszystkie głosowania.



Mariola Szurynowska zgłosiła kandydaturę Urszuli Szmydyńskiej na stanowisko starosty, krótką ją przedstawiając. Wówczas zabrał głos Kazimierz Bogucki, który w imieniu obecnych czterech radnych opozycyjnych, tylu było obecnych, zapowiedział, że nie będą uczestniczyć w wewnętrznych rozgrywkach w grupie „dziewiątki Ireny Krzyszkiewicz”. Więcej nie zdołał powiedzieć, bo przewodniczący Ryszard Wawer odebrał mu głos, bo jakoby mówi nie na temat.

Urszula Szmydyńska otrzymała dziewięć głosów, czyli wszyscy radni z „dziewiątki Ireny Krzyszkiewicz” na nią zagłosowali. Tak samo było przy wyborze jej zastępcy. Został nim Andrzej Rogala. Na członka zarządu wybrano Ryszarda Pietrowiaka.

Urszula Szmydyńska po swoim wyborze wygłosiła krótkie exposé. Podziękowała wyborcom i Irenie Krzyszkiewicz za poparcie. Oceniła, że największymi problemami powiatu są: służba zdrowia, drogi i oświata. Zadeklarowała współpracę z gminami, ale nie dosłyszałem, żeby chciała współpracować z radnymi opozycyjnymi.

Ostatnią przyjęta w tym dniu uchwała dotyczyła wynagrodzenia starosty. „Dziewiątka Ireny Krzyszkiewicz” uznała, że winna zarabiać 9540,00 zł. Tworzą je następujące składniki: wynagrodzenie zasadnicze – 4300 zł, dodatek funkcyjny – 1900 zł, dodatek specjalny – 2480 zł, dodatek stażowy – 860 zł. Identyczne wynagrodzenie miała jej poprzedniczka.

Mamy czwartego starostę w tej kadencji Rady Powiatu, czyli wyrównaliśmy rekord z czasu pierwszej kadencji. Mamy jednak szansę na jego pobicie, bo do końca kadencji jest jeszcze nieco ponad dwa lata.


sobota, 7 sierpnia 2021

Smród nad Górą

Od pewnego czasu przechodzi przez Górę fala smrodu. Najbardziej dokuczliwa jest dla tych, którzy bliżej mieszkają cmentarza parafialnego lub go odwiedzają. Ostatnio jakby mniej jest odczuwalne. Ludzie wskazuje na odstojniki pocukrownicze jako źródło tego nieprzyjemnego zapachu. W związku z pytaniami wyborców zwróciłem się do pana przewodniczego Rady Powiatu o wyjaśnienie, czy faktycznie źródłem smrodu są odstojniki? Czy podmioty dostarczające do nich jakieś substancje legalnie działają? Jeżeli tak jest, czy można spowodować, żeby ograniczyć lub zlikwidować to źródło smrodu?

Pani starosta zwróciła się o wyjaśnienie do pani burmistrz Góry. Poniżej publikuję jej odpowiedź.

 

W odpowiedzi na pismo nr OR.201124.202l z dnia12.07.2021 r.  uprzejmie informuję o przyczynach i podjętych przez Technikę Komunalna ,,Tekom”  Sp. z o. o. działaniach związanych z ograniczeniem nieprzyjemnych zapachów związanych z eksploatacją odstojnika zlokalizowanego w Górze przy ul. Dworcowej.

Ze względu na rozwiązanie umowy na odbiór i zagospodarowanie osadów ściekowych Spółka była zmuszona do tymczasowego, okresowego składowania osadów ściekowych na osadniku po byłej cukrowni Góra, który jest własnością Techniki Komunalnej ,,Tekom” Sp. z o. o. w Górze. W planach zagospodarowania przestrzennego na w/w terenie może być prowadzona działalność w zakresie zagospodarowania odpadów innych niż niebezpieczne.

Spółka ,,Tekom'' za pośrednictwem firmy Mateusz Gajewski  Doradztwo Odpadowe z siedzibą w Plewiskach sukcesywnie pozbywa się magazynowanego osadu przekazując osad firmie IRRECO z siedzibą w Nowogrodzie Bobrzańskim. Spółka IRRECO powyższy osad wykorzystuje do rekultywacji terenu.

W dniu 15 lipca 2021 r. w siedzibie spółki „Tekom'' odbyło się spotkanie z prezesem firmy IRRECO w celu opracowania sposobu oraz terminu zagospodarowania tymczasowo magazynowanego osadu. Spółka IRRECO po zakończeniu prac związanych z zabezpieczeniem jednej z kwater zwiększy częstotliwość jego odbioru. Zadeklarowane terminy to:

- rozpoczęcie wywozu osadu do spółki IRRECO od dnia 01.08.2021 r.

- zakończenie wywozu osadu 20.08.2021 r.

Spółka IRRECO posiada zezwolenie na zagospodarowanie odpadów o kodzie 190805 innych niż niebezpieczne.

Spółka ,,Tekom” podjęła działania polegające na wybudowaniu magazynu osadów o pojemności ok. 300 Mg i uzyskała zezwolenie na rozszerzenie pozwolenia wodnoprawnego na eksploatację oczyszczalni o element magazynowania osadu.

wtorek, 3 sierpnia 2021

Bezkrólewie

Niespodziewanie 30 lipca pani starosta Anna Kolibek złożyła rezygnację z pełnionej funkcji. W sobotę 31 lipca tzw. „dziewiątka Ireny Krzyszkiewicz” w związku z tym zwróciła się do przewodniczącego Rady Powiatu Ryszarda Wawera (pismo do starostwa wpłynęło 2 sierpnia) o zwołanie 3 sierpnia sesji nadzwyczajnej , aby przyjąć uchwałę w sprawie przyjęcia rezygnacji zarządu powiatu. Wnioskodawcy nie przewidywali wyboru nowego starosty i członków zarządu.

 


3 sierpnia obrady rozpoczęły od spięcia. Radnemu Robertowi Szymanowiczowi nie podobało się takie zwoływanie sesji w trybie nagłym. On o niej dowiedział się 2 sierpnia przed godziną trzecią z telefonu żony. Rodzi to bowiem poważne komplikacje z formalnym załatwieniem zwolnienia z pracy. Przewodniczący radu Ryszard Wawer nie widział w tym żadnego problemy, powtarzał, że korzysta z ustawowych uprawnień. Uprawnienia te określają, że ma obowiązek zwołać sesję w ciągu siedmiu dni. Jednak Robert Szymanowicz nadal nie rozumiał tego pośpiechu, dlaczego sesja nie mogła odbyć się dzień później.

Z kolei radny Jan Czerwiński zaproponował, żeby sesję przełożyć na inny termin, co w głosowaniu 9 radnych odrzuciło.

Podczas dyskusji nad porządkiem obrad doszło do kuriozalnej sytuacji. Gdy Kazimierz Bogucki zaprotestował przeciwko komentowaniu przez przewodniczącego jego wystąpienia, ten ostatni wyłączył mu mikrofon. Ryszard Wawer bowiem lubuje się w krytycznym komentowaniu wystąpień radnych opozycyjnych. Przyznam, że to pierwszy taki przypadek odebranie głosu w takiej formie, z jakim się zetknąłem w ciągu sześciu lat sprawowania mandatu radnego.

Przewodniczący rady odczytał rezygnację Anny Kolibek. Zrzekła się funkcji z powodów osobistych. Na pytanie radnego Jana Czerwińskiego, dlaczego tekstu rezygnacji nie dostaliśmy z materiałami, Ryszard Wawer odpowiedział, że nie ma takiej potrzeby.

Anna Kolibek na sesji była nieobecna, zdjęcie ilustracyjne pochodzi z obrad sesji w innym dniu.

Podczas głosowania nad przyjęciem rezygnacji Anny Kolibek „dziewiątka Ireny Krzyszkiewicz” ją przyjęła. Radni opozycyjni nie wzięli udziału w tym głosowaniu, co wcześniej zapowiedział Kazimierz Bogucki. 22 czerwca ta sama dziewiątka działalność pani starosty Anny Kolibek oceniła pozytywnie, udzielając votum zaufania.

Uzasadnienie rezygnacji powodami osobistymi dla mnie jest nie przekonujące. 22 czerwca głosowałem ja i inni radni opozycyjni przeciw udzieleniu wotum zaufania pani staroście, więc wydawałoby się, że powinniśmy poprzeć rezygnację Anny Kolibek,  Wygląda na to, że stała się ona ofiara jakiś rozgrywek w łonie „dziewiątki Ireny Krzyszkiewicz”, w których my, radni opozycyjni, nie chcemy uczestniczyć, więc nie braliśmy udziału w głosowaniu.

Wróble na starostwie ćwierkają, że w połowie sierpnie odbędzie kolejna sesja, tym razem poświęcona wyborowi starosty i członków zarządu powiatu. Na razie mamy bezkrólewie.