Dziadek z przypadku

Gdy wracałem z pracy z piskiem opon zatrzymał się przy mnie czarny suv. Za kierownicą siedział jeden z górowskich samorządowców.

- Panie Mirku, nie wiedziałem, że masz pan wnuczkę - krzyknął przez opuszczoną szybę. Zdziwiony poprosiłem go, by wyjaśnił co ma na myśli. Zatrzymał się i zaczął swoją opowieść.

- Mam pański dawny numer służbowy ze starostwa - zagaił. - Nagle patrzę, a na ekranie komórki pojawiło się hasło o tym, że dołączył pan do Snapchata. Wydało mi się to dziwne tym bardziej, że emotikon przypomina kobietę. Chwilę później na WhatsApp dla tego numeru pojawiło się zdjęcie jakiejś dziewczynki z pieskiem i tak pomyślałem, że telefon oddał pan wnuczce - zachichotał. 

Byłem w szoku, bo wnuczki niestety się jeszcze nie doczekałem. Póki co samotnie wychowuję trzy koty - Tygrysa, Polinkę i Covidka. Ponadto dlaczego z służbowego telefonu opłacanego z kasy powiatu miałoby korzystać jakiekolwiek dziecko w rodzinie? 

By uniknąć kolejnych pytań pragnę poinformować Państwa, że kilka dni po tym jak przestałem pełnić funkcję członka zarządu powiatu górowskiego oddałem w starostwie służbowy telefon. Co się z nim stało i kto z niego korzysta? Nie wiem, ale mam nadzieję, że ktoś dociekliwy to wyjaśni. 

Cześć i chwała bohaterom

1 marca jest Narodowym Dniem Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”. W tym dniu w 1951 roku w więzieniu mokotowskim wykonano wyrok śmierci na siedmiu członkach IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość” - Łukaszu Cieplińskim, Mieczysławie Kawalcu, Józefie Batorym, Adamie Lazarowiczu, Franciszku Błażeju, Karolu Chmielu i Józefie Rzepce.

W południe na cmentarzu parafialnym w Górze uczczono pamięć „Żołnierzy Wyklętych” składając kwiaty i zapalając znicze na grobie Władysławy Świętorzeckiej. Ona i Piotr Wiorek utworzyli po wojnie konspiracyjną organizację o charakterze niepodległościowym o nazwie „Armia Krajowa” lub „Związek Walki Zbrojnej – Armia Krajowa”. W uroczystości wzięły udział delegacje z czterech szkół – Szkoły Podstawowej w Irządzach, Szkoły Podstawowej w Niechlowie (wraz ze szkolnym sztandarem), Liceum Ogólnokształcącego i Zespołu Szkół; ponadto przedstawiciele harcerstwa i Klubu „Gazety Polskiej”, która była organizatorem uczczenia pamięci bohaterów walki z reżimem komunistycznym.

Dotychczas za sprawą Tadeusza Tutkalika upamiętniano „Żołnierzy Wyklętych” organizując konkurs wiedzy o nich, skierowany do młodzieży, ale w zeszłym i obecnym roku ze względu na ograniczenia epidemiczne musiano z tej formy uczczenia zrezygnowano.

Po południu członkowie Klubu „Gazety Polskiej” i Strzelców Rzeczypospolitej złożyli życzenia jednemu z ostatnich „Żołnierzy Wyklętych” – Marianowi Marmulewiczowi.

O godzinie 15 władze samorządowe (w tym pani starosta Urszula Szmydyńska i pani burmistrz Irena Krzyszkiewicz), służby mundurowe, młodzież oraz delegacja reprezentująca posłankę Agnieszkę Soin uczcili „Żołnierzy Wyklętych” składając kwiaty pod Pomnikiem Wolności na pl. Bolesława Chrobrego w Górze.