niedziela, 17 czerwca 2018

Absolutorium dla starosty


Porządek obrad ostatniej sesja Rady Powiatu 14 czerwca 2018 r.  liczył 22 punkty, radni zajmowali się nimi 4 godziny od godz. 8.00 do 12.00. Wśród tych punktów znalazły się informacje  o stanie ochrony przeciwpożarowej w powiecie, o stanie porządku i bezpieczeństwa, o stanie sanitarnym; dotyczyły one ubiegłego roku; uchwały o zmianie w budżecie, w sprawie podziału powiatu na okręgi wyborcze, o zatwierdzeniu sprawozdania finansowego i sprawozdania z wykonania budżetu za 2017 r., wynagrodzenia starosty oraz udzielenie absolutorium dla zarządu powiatu.

Absolutorium to ocena wykonania budżetu powiatu w minionym roku. Radni podejmują tę uchwałę po zapoznaniu się z sprawozdaniem z wykonania budżetu powiatu (przyjęte), sprawozdaniem finansowym (przyjęte), informacją o stanie mienia powiatu, opinią Regionalnej Izby Obrachunkowej (pozytywna), i stanowiskiem komisji rewizyjnej (pozytywny). Tak jak w poprzednich latach członkowie tzw. koalicji rządzącej w powiecie uchwalili absolutorium. W dowód uznania starosta Piotr Wołowicz otrzymał koszt kwiatów, które wręczyli Magdalena Mielczarek – dyrektorka Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Górze i Tomasz Krysiak - dyrektor hali „Arkadia”.


Warto się przyjrzeć, jak wyglądało wykonanie budżetu powiatu w 2017 r. Planowane dochody wynosiły ok. 46 mln zł, faktyczne wykonanie – prawie 39 mln zł, co stanowiło 81,69%. Dochody własne zrealizowano w 71,96%. Wyjątkowo negatywnie wygląda wykonanie dochodów majątkowych, czyli sprzedaży mienia. Planowano w ten sposób uzyskać ok. 3,7 mln zł, ale wykonano je w 0,12%.

W projekcie uchwały budżetowej na 2017 r. tzw. koalicja rządząca planowała uzyskać dochody z tytułu praw majątkowych 3,75 mln zł, czyli odzyskać należność za sprzedany szpital. Podczas obrad Rady Powiatu w grudniu 2016 r. wmawiano nam, że  pojawiła się realna szansa na jej odzyskanie. Jednak radni opozycyjni nie uwierzyli w te zapewnienia. Jan Przybylski stwierdził, że jest to kwota nie do odzyskania. Teresa Frączkiewicz nie tylko w swoim imieniu określiła tę szansę jako wirtualną. Radni opozycyjni wtedy głosowali przeciw przyjęciu uchwały budżetowej w tej postaci, teraz – 14 czerwca br. - przeciw przyjęciu sprawozdania z wykonania budżetu i będąc konsekwentnym przeciw udzieleniu absolutorium zarządowi.

W uchwalonym budżecie powiatu na 2018 r. radni z tzw. koalicji rządzącej ponownie liczą na dochody w wysokości 3,75 mln zł za niefortunnie sprzedany szpital. Zapewne skończy się to na liczeniu.