Na ostatniej sesji Rady Powiatu (13 kwietnia) radni otrzymali sprawozdanie z działalności Rady Powiatu w 2020 r. Wynika z niego, że obradowali na 8 sesjach i podjęli 72 uchwały, które wymieniono. Wyliczono ponadto informacje przekazywane radnym i uchwały Regionalnej Izby Obrachunkowej. Tak jak i w latach poprzednich to sprawozdanie raczej przypomina spis i nic więcej, faktycznie nie pokazuje działalności rady.
Wydawałoby się, że przynajmniej w tym sprawozdaniu
znajdzie odzwierciedlenia pandemia koronawirusa i jej wpływ na aktywność rady.
Owszem znalazła się informacja, że wojewoda 12 marca 2020 r. polecił czasowe
obradowanie na sesjach bez udziału mieszkańców i publiczności w terminie od 12
marca do 31 marca 2020 r. Na tym koniec.
Zabrakło mi informacji, dlaczego obradowano stacjonarnie, w maseczkach, choć nie zawsze, z zachowaniem dystansu; dlaczego nie obradowano za pośrednictwem internetu. Nie ma tego w tym sprawozdaniu, choć przewodniczący wyjaśniał to ustnie. Posiedzenia rad pedagogicznych szkół, szkolenia itp. odbywały się zdalnie, ale nie sesje rady. Wielokrotnie o to upominał się radny Grzegorz Al. Trojanek, ale bez skutku. Transmisje internetowe obrad ograniczyły udział widzów, których i tak nie było wielu. W 2020 r. do starostwa na obrady Rady Powiatu wpuszczano niektóre osoby, a niektórym nie pozwolono przekroczyć progu sali obrad (np. podczas wyboru pani starosty) ze względu na zagrożenie epidemiczne. Autor sprawozdania pominął milczeniem znaczącą rolę pani burmistrz Góry podczas obrad.
Podobnie wyglądały sprawozdania poszczególnych komisji. Odbyły one 3-4 posiedzenia w ciągu roku, ale wpływu koronawirusa na ich aktywność nie odnotowano.
Był obowiązek, wypełniono go, a że nie ma wiele wspólnego z rzeczywistością nie ma znaczenia. I tak nic nam nie zrobicie, mamy większość w radzie. Widać po tekście sprawozdanie, że mamy nową normalność.