Na ostatniej sesji Rady Miejskiej w porządku obrad znalazł się punkt dotyczący nadania nazwy nowo powstałemu rondu. Nie będzie mu patronował ani Mazulewicz, ani Barylski, ani Herbst. Po prostu będzie to Rondo Podwale.
Po oddaniu do użytku ronda zaproponowałem, żeby nadać mu nazwę Roberta Mazulewicza, wybitnego blogera, którego artykuły w internecie cieszyły się bardzo dużą popularnością. Dokumentował on w ten sposób życie publiczne, np. liczne artykuły dotyczące szpitala. Radni na posiedzeniu komisji gospodarki komunalnej i porządku publicznego odrzucili moją propozycję. Nawet nie dowiedziałem się dlaczego.
Następnie ze swoją propozycją nadania nazwy wystąpił Kamil Kutny, regionalista i nauczyciel historii. Wysunął on Józefa Barylskiego na patrona ronda. W wyniku kwerendy archiwalnej odkrył tę postać i w ten sposób chciał ją uhonorować. Józef Barylski był żołnierzem Armii Krajowej w Lwowie, szefem wywiadu tej organizacji., z jego raportów możemy się dowiedzieć o mordach na profesorach lwowskich Po wojnie osiadł w Górze. Wydawałoby się, iż jest to osoba nie budząca kontrowersji i godna upamiętnienia. Jednak na posiedzeniu komisji gospodarki komunalnej i porządku publicznego pani wiceburmistrz Magdalena Głuszko zadysponowała, żeby radni głosowali tak jak poprzedni i oni się podporządkowali tej sugestii. Odrzucili propozycję Kamila Kutnego.
Kilka dni przed ostatnią sesją z nową propozycją wystąpił jeden z mieszkańców Góry. Złożył wniosek o nadanie rondu imienia Augusta Herbsta. Osoby pierwszego starosty górowskiego chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. Podczas sesji ten wniosek odczytał przewodniczący rady Arkadiusz Szuper. Nikt z radnych nie zabrał głosu, więc rozpoczęto głosowanie nad projektem pani burmistrz, czyli nadanie rondu nazwy Rondo Podwale. Prawdopodobnie nazwa pochodzi stąd, że rondo leży na skrzyżowaniu ulic Podwale i Dworcowa oraz Alei Jagiellonów.
Dziesięciu radnych zagłosowało za tym projektem uchwały. Oto oni: Tadeusz Biernacki, Henryk Drozdowski, Mieczysław Fortecki, Zygmunt Iciek, Karol Kupiecki, Maciej Liśkiewicz, Małgorzata Makles, Zbigniew Przybylski, Jacek Szczerba i Arkadiusz Szuper. Jedna osoba głosowała przeciw – Bartłomiej Czyż. W sesji uczestniczyło z ustawowego składu 15 radnych tylko 11.