Od czasu niefortunnego sprzedania szpitala i jego zamknięcia sprawa ponownego uruchomienia tej placówki bez przerwy powraca. Ostatnio otrzymałem ciekawą korespondencję dotyczącą tego problemu. Jeden z mieszkańców Góry napisał w tej sprawie do prezydenta Polski, a ten przekazał list do Ministerstwa Zdrowia, stamtąd nadeszła odpowiedź, którą chcę tu omówić.
Nie możemy liczyć na pomoc Ministerstwa Zdrowia, ponieważ decyzje dotyczące funkcjonowania, w tym likwidacji i wznowienia działalności podmiotów leczniczych będących przedsiębiorcami, leżą w gestii ich właścicieli i pozostają poza kompetencjami Ministerstwa Zdrowia. Jeśli dobrze zrozumiałem rozumowanie urzędnika z Ministerstwa Zdrowia, który się podpisał pod odpowiedzią, wznowienie działalności prywatnego szpitala zależy od jego właściciela. Właściciela, którego już nie ma, ani jego firmy.
Dalej urzędnik informuję, iż świadczenia zdrowotne dla mieszkańców powiatu górowskiego w specjalnościach takich jak choroby wewnętrzne, pediatria, chirurgia ogólna, ginekologia i położnictwo zapewniają szpitale z ościennych powiatów, czyli z Głogowa, Lubina, Wołowa i Trzebnicy. Tenże autor listu do prezydenta Polski opisał mi scenę z wizyty u jednego z górowskich lekarzy. Musiał zrobić prześwietlenie. W tym celu chciał jechać do Lubina. Na to lekarz:
- Leszno albo Rawicz, bo z nimi mam podpisaną umowę.
Proszę zwrócić uwagę, że pomoc medyczną mają nam
zapewnić szpitale z województwa dolnośląskiego, a nie leszczyński czy rawicki z
województwa wielkopolskiego, do których górowscy pacjenci najczęściej trafiają.
Choć urzędnik z Ministerstwa Zdrowia zastrzegł, że potencjalny pacjent ma prawo
wyboru szpitala.
Zakończenie listu jest najciekawsza. Urzędnik z Ministerstwa Zdrowia informuje, że odpowiedzialność za zapewnienie dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej ustawodawca nałożył na jednostki samorządu terytorialnego. Obowiązek ten wynika z ustawy z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, przepisów ustawowych sankcjonujących funkcjonowanie samorządów terytorialnych oraz art. 16 ust. 2 Konstytucji RP. Pamiętam z obrad Rady Powiatu, jak ówczesny starosta Piotr Wołowicz mówił, że ochrona zdrowia nie należy do zadań powiatu.
Dalej urzędnik wskazuje do kogo należy się zwracać. Wnioski o ponowne utworzenie szpitala należy kierować do władz powiatu górowskiego. Z winy poprzedników obecnie powiat niewiele może zrobić. Z braku środków nie może utworzyć szpitala, ale wywołać szum medialny, że coś robi - tak, jak to było z pomysłem utworzenia szpitala tymczasowego. Uważam, że należy wywierać presję na posłów do sejmu z naszego okręgu wyborczego, żądając pomocy. Może w ten sposób uda się coś osiągnąć.