środa, 5 stycznia 2022

Spór o szpital

Mieszkańcy Góry, mieszkańcy powiatu górowskiego chcą szpitala w Górze. Nie interesuje ich przeszkody finansowe czy biurokratyczne. Starzejące się społeczeństwo oczekuje pomocy medycznej, która mógłby zapewnić górowski szpital.

Na ostatniej sesji Rady Powiatu po raz kolejny doszło do sporu o szpital między mieszkańcami powiatu, których reprezentowała Anna Ratajczak, a częścią radnych.


Anna Ratajczak, Beata Kornatka i Agnieszka Kordek-Chmielewska złożyły 7 października petycję skierowaną do Urszuli Szmydyńskiej, starosty powiatu górowskiego. Podpisało się pod nią ok. półtora tysiąca osób. Czytamy w niej: „W związku z bardzo trudną sytuacją medyczna w powiecie górowskim spowodowaną pozbawieniem mieszkańców Powiatu Górowskiego placówki szpitalnej, co stanowi bardzo poważny problem dla Mieszkańców Góry i Powiatu Górowskiego, ponieważ szpitale znajdują się w dużej odległości w innych powiatach Dolnego Śląska, a także Wielkopolski, co powoduje znaczne utrudnienie w podejmowaniu leczenia przez Mieszkańców Góry i Powiatu Górowskiego, a to zagraża zdrowiu i życiu Mieszkańców, gdyż większość z nich stanowią osoby starsze i niepełnosprawne, często pozbawione możliwości dojazdu do oddalonych placówek szpitalnych, a niezbędna im pomoc przychodzi zbyt późno.

My – Mieszkańcy Góry i Powiatu Górowskiego wzywamy Starostę Powiatu Górowskiego – Panią Urszulę Szmydyńską do odzyskania z rąk Syndyka budynków po byłym szpitalu przy ul. Hirszfelda w Górze, a następnie do reaktywacji w nim podstawowej opieki szpitalnej.”

13 grudnia 2021 r. zebrali się członkowie komisji skarg, wniosków i petycji w celu rozpatrzenia tej petycji. Pokłosiem tego posiedzenia był projekt uchwały, w której uznano petycję za niezasadną. Uzasadniono to kilkoma czynnikami, które przedstawiono w załączniku do projektu tej uchwały.

Odzyskanie budynku po szpitalu nie rozwiązuje kwestii leczenia szpitalnego w Górze. Nie stanowi problemu w reaktywacji leczenia szpitalnego. Najistotniejsza kwestią wznowienia usług szpitalnych jest kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia, który nie widzi potrzeby leczenia szpitalnego w Górze, ale dostrzega inne. 

Wg Narodowego Funduszu Zdrowia należałoby zakontraktować następujące świadczenia:

- ośrodka środowiskowej opieki psychologicznej i psychoterapeutycznej dla dzieci i młodzieży;

- świadczeń psychiatrycznych ambulatoryjnych dl a dzieci i młodzieży;

 - świadczeń w zakresie ortopedii i traumatologii narządu ruchu;

 - świadczeń w zakresie położnictwa i ginekologii dla gminy Jemielno;

 - świadczenia w zakresie diabetologii;

 - świadczenia w zakresie reumatologii;

 - świadczenia ogólnostomatologiczne;

oraz utworzenie zakładu opiekuńczo-leczniczego.

Innym czynnikiem utrudniającym czy uniemożliwiającym utworzenie szpitala są kadry medyczne.  Wg autorów projektu uchwały trudno pozyskać lekarzy i pielęgniarki do pracy w szpitalach.

Na moje pytanie o wyjaśnienie, dlaczego Narodowy Fundusz Zdrowia nie widzi potrzeby leczenia szpitalnego w Górze, nie uzyskałem odpowiedzi. Miało to wynikać z rozmów z przedstawicielami NFZ. Pani starosta obiecała w tej kwestii zwrócić do tej instytucji i po otrzymaniu odpowiedzi poinformuje mnie.

W imieniu mieszkańców głos zabrała Anna Ratajczak. Niemalże po zakończeniu pracy przybyła na obrady. Prowadzi ona restaurację, w której odbywała się impreza, która zakończyło ranem. Miała przygotowane na piśmie wystąpienie. Zaczęła je czytać … Gdy padło nazwisko Piotra Wołowicza, przewodniczący rady Ryszard Wawer zwrócił jej uwagę, żeby nie oceniała ludzi, a po chwili dodał, żeby w swoim wystąpieniu ograniczyła się do spraw związanych ze szpitalem. Podporządkowała się, ale wytrąciło to ją z równowagi, zdenerwowana próbowała coś sensownego powiedzieć.

Anna Ratajczak udostępniła mi swoje wystąpienie. W całości jest poświęcone szpitalowi i sprawom związanym ze szpitalem. Warto przytoczyć dwa fragmenty: „Panowie Radni głosując za odrzuceniem petycji mieszkańców podpisujecie się pod nieudolną sprzedażą naszego szpitala. Czy też chcecie mieć na sumieniu śmierć wielu mieszkańców Góry i Powiatu Górowskiego, którym nie udzielono pomocy albo za późno zjawiła się ta pomoc. Uderzcie się mocno w piersi i pomyślcie, że za chwilę będziecie też potrzebować tej opieki medycznej, a może też jej nie otrzymacie i będziecie umierać w cierpieniu i bólu.” Drugi fragment: „Przestańcie nas okłamywać, że staracie się o poprawę opieki medycznej dla mieszkańców, że staracie się o ambulatorium, przestańcie okłamywać, zwalać winę na NFZ, na wojewodę, na rząd. Wszyscy są winni, tylko nie władze lokalne w Górze? A przecież to górowskie władze sprzedały szpital,  nie wojewoda, nie NFZ, nie rząd! To do władz lokalnych należy podjęcie decyzji o utworzeniu opieki szpitalnej.”

Na obecnych 13 radnych 8 uznało tę petycję za niezasadną, 5 było temu przeciwnych.