Na ostatniej sesji Rady Powiatu w porządku obrad znalazł się punkt przewidujący dyskusję mieszkańców powiatu na temat funkcjonowania pogotowia ratunkowego oraz nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej. O ile doniesienia medialne w styczniu tego roku wywołały burzę, o tyle teraz to zaproszenie przeszło bez echa. Pojawiła się jedna osoba. Rozczarowanie, tak za radnym Zbigniewem Józefiakiem można określić tę sytuację.
7 kwietnia powiat wystosował zaproszenie do dwu osób – Karola Piaseckiego i Olgi Knaflewskiej z Nowego Szpitala. Jednak żadna z tych osób nie pojawiła się w Górze. Być może, bały się przyjść na sesję. Olga Knaflewska w imieniu spółki Ratownictwo Medyczne sp. z o.o. z siedzibą w Świebodzinie oddział w Górze przesłała pismo, który należy potraktować jako głos w dyskusji podczas sesji. Odczytała je przewodnicząca rady Urszula Szmydyńska.
Pominę tu ogólniki, że podjęto działania w celu podniesienia jakości świadczeń, pla, pla, pla, wprowadzono procedury naprawcze, pla, pla, pla …
W piśmie za to znalazły się ciekawe informacje na temat organizacji pracy górowskiego (z nazwy) pogotowia ratunkowego. Funkcjonują dwa zespoły ratownictwa medycznego – specjalistyczny (ZRM S) i podstawowy (ZRM P). Jest zatrudnionych dwu lekarzy, którzy zapewniają 50% obsady lekarskiej w w ZRM S, oprócz nich jest jeszcze 15 ratowników i 2 pielęgniarki z terenu powiatu górowskiego oraz 3 ratowników spoza naszego powiatu. Bez przerwy prowadzi się rekrutację lekarzy, ale bez powodzenia. Zgłosiły się dwie osoby, ale nie spełniały wymagań kwalifikacyjnych.
W 2024 r. odnotowano 2 727 wyjazdów ZRM, średnio miesięcznie udzielano 227 świadczeń, w czterech pierwszych miesiącach tego roku wyjeżdżano 928 razy, średnio miesięcznie udzielano 232 świadczeń. W tym roku nie odnotowano skarg czy uwag.
Obecnie w nocnej i świątecznej opiece zdrowotnej pracuje 8 lekarzy specjalistów z rejonu Wrocławia i Leszna oraz 5 pielęgniarek z powiatu górowskiego. W 2024 r. udzielono 4 581 świadczeń, średnio miesięcznie 382, stwierdzono zgony 96 osób i badano 170 osób zatrzymanych przez policję. W czterech miesiącach tego roku udzielono 1 914 świadczeń, miesięcznie 478, stwierdzono zgony 33 osób i badano 59 osób zatrzymanych przez policję. Zgłoszono 3 skargi w 2025 r. i 1 w 2025 r.
Wicestarosta Ryszard Wawer zwrócił uwagę, że ludzie oceniają działalność pogotowia czy „wieczorynki” nie tylko negatywnie, ale też pozytywnie. Starosta Kazimierz Bogucki mówił, że do niego nikt się nie zgłosił z skargami ani też żadna nie wpłynęła w formie pisemnej. Z kolei radna Teresa Frączkiewicz stwierdziła, że do niej przyszło parę osób, odeśle je do starosty, który zapewniał, że drzwi jego gabinetu są otwarte dla wszystkich.
Trzeba pamiętać, iż władze powiatu mają ograniczony wpływ na pogotowie i "wieczorynkę". Działają one bowiem na podstawie porozumienia Nowego Szpitala z Narodowym Funduszem Zdrowia.