poniedziałek, 21 marca 2016

Wojna na słowa


Dzisiaj odbyła się sesja Rady Powiatu; na poprzedniej obradowano 30 grudnia ubiegłego roku. Jak widać, radni kierowani przez przewodniczącego Jana Rewersa nie przepracowują się. Odnotujmy, że obradom przysłuchiwało czworo obserwatorów. Jak na tę kadencję, prawdziwy rekord. Wśród obserwatorów była dziennikarka radia „Elka z Leszna, stała bywalczyni górowskich sesji.


Spór między radnymi opozycyjnymi i radnymi koalicji rządzącej rozpoczął się już podczas ustalania porządku obrad. Jan Przybylski zgłosił wniosek o jego poszerzenie o punkt 4a, w którym opozycja chciała odczytać apel. Jan Rewers chciał wiedzieć, czego dotyczy, jakby od jego treści zależało, czy będzie włączony do porządku obrad. Nie został włączony, bo „koalicja rządząca” odrzuciła ten wniosek.

Radny Jan Przybylski na każdej sesji agresywnie krytykuje poczynania rządzącej koalicji. Wskazuje na różne wg niego niedociągnięcia, które skutkują szafowaniem publicznych pieniędzy. Jego wystąpienia zwykle się kończą oskarżeniem, iż obecna „koalicja rządząca” doprowadzi do upadku powiatu. Tym razem swoje zarzuty skonkretyzował, obarczając ją winą za spadek uczniów w szkołach ponadgimnazjalnych, niepotrzebną usamodzielnienie organizacyjne „Arkadii” i Centrum Kształcenia Ustawicznego i Praktycznego, zaniechanie utworzenia wspólnej księgowości dla szkół i wspólnej księgowości dla jednostek pomocy społecznej. A nawet oskarżył „koalicję rządzącą”, że nawet nie rozważyła możliwości cięć w zatrudnieniu. Rządzący nic nie robią, żeby ratować powiat.

Wsparł argumentację Jana Przybylskiego Kazimierz Bogucki w niespotykany na tych obradach sposób, cytując Ignacego Krasickiego: "Chłopcy, przestańcie, bo się źle bawicie! Dla was to jest igraszką, nam idzie o życie"


W wolnych wnioskach i głosach radny Grzegorz Trojanek odczytał apel, który wcześniej radni opozycyjni chcieli wprowadzić jako osobny punkt obrad:

Niżej podpisani, mając szacunek do wyroku demokratycznych wyborów z 16. 11.2014 r. do samorządu powiatowego, zwracają się do dziewięciu Radnych „Koalicji” rządzącej z gorącym apelem (a nie wnioskiem!), by z racji:
-         niemożności rozwiązania nabrzmiałych problemów powiatu.
-         odrzuceniu przez Regionalną Izbę Obrachunkową budżetu Powiatu na rok 2016 i wieloletniej prognozy finansowej w związku z brakiem realizacji programu naprawczego,
-         Uchwały Zarządu Powiatu z 22.02.2016 r. nr 12/16 podpisanej przez wszystkich jego członków o odstąpieniu od prac nad budżetem i programem naprawczym zaleconym przez RIO we Wrocławiu,
-         ogłoszeniu upadłości przez PCZ S.A. we Wrocławiu, a tym samym zaprzestania przez Powiat realizacji zadania ustawowego, jakim jest zapewnienie należytej opieki zdrowotnej mieszkańcom Powiatu Górowskiego,
-         zaprzestanie przez PCZ Wrocław spłat kolejnych rat należnych Powiatowi Górowskiemu za zbycie udziałów PCOZ w Górze Sp. o.o,
-         konieczności spłaty zadłużenia Powiatu w Chemeko – System Wrocław w wysokości ok. 10 mln zł,
-         konieczności spłaty przez Powiat zaległej płatności dla firmy „Dudkowiak” z Leszna wysokości ok. 2 mln zł,
-         braku środków na inwestycje drogowe,
-         brak środków na rozwój oświaty ponadgimnazjalnej,
-         braku, zgodnie ze statutem Rady Powiatu Górowskiego, jej funkcjonowania w postaci niepowołania dwóch komisji stałych – zdrowia i drogownictwa,
-         braku konsultacji Rządzących z „Opozycją” w ważnych kwestiach dotyczących funkcjonowania, finansowania czy powoływania (i ich oceny) kadr instytucji powiatowych,
-         braku właściwej (żadnej!) komunikacji Starosty, Zarządu Powiatu, Przewodniczącego Rady Powiatu z tzw. Radnymi „Opozycji”.
Rozważyli dla dobra i stabilności Powiatu możliwość podjęcia szybkich rozmów z dwoma Klubami Radnych:
-         ustalenia na drodze negocjacji i dialogu zasad złożenia swoich stanowisk i funkcji,
-         wspólnego ustalenia nowej konfiguracji władz Powiatu, tj. Starosty, Zarządu i Prezydium Rady Powiatu Górowskiego,
-         sprawne przyjęcie takich decyzji przez Radę na sesji, tak by inne osoby mogły przystąpić do energicznych działań na rzecz ratowania Powiatu Górowskiego i uniknięcia Zarządu Komisarycznego, rewolucji kadrowej i nowych wyborów.

Pod tym apelem podpisało się sześciu radnych opozycyjnych: Kazimierz Bogucki, Teresa Frączkiewicz, Michał Krochta, Jan Przybylski, Grzegorz Trojanek i Mirosław Żłobiński.


Na ten apel błyskawicznie zareagował Ryszard Wawer, oświadczając, że radni „koalicji rządzącej” są obrażani, więc nie może być mowy o jakiejkolwiek współpracy, i zgrabnie zinterpretował apel, że kierownicy jednostek organizacyjnych powiatu zdają sobie sprawę, iż jego realizacja będzie skutkować likwidacją jednostek i zwolnieniami.

Równie szybko zareagowała dziennikarka „Elki” zamieszczając artykuł w internecie i zniekształcając fakty. W apelu dostrzegła wezwanie do „dobrowolnego złożenia mandatów”, do czego nikt nie wzywał.

Aktywność radnych „koalicji rządzącej” ogranicza się do pilnowania spłaty długów. Radni opozycyjni w trosce o los powiatu zaproponowali, że dołączą się do tego dzieła i wezmą na siebie część odpowiedzialności. Ta oferta współpracy została natychmiast odrzucona.