piątek, 28 czerwca 2019

Ucieczka na zwolnienie


Na ostatniej sesji Rady Powiatu (25 czerwca) radny Marcin Jóżwiak chciał się więcej dowiedzieć o działalności Powiatowego Ośrodka Sportu i Rekreacji, czyli hali „Arkadia”. Wcześniej bowiem przeczytał odnośny fragment raportu o stanie powiatu, ale nie znalazł informacji o imprezach własnych tej instytucji poza ogólnikami typu upowszechnianie i rozwój kultury fizycznej. Jedyną wykazaną imprezą „Arkadii” była liga futsalu. Spytał się o to dyrektora Tomasza Krysiaka. Ten najpierw za bardzo nie wiedział, co powiedzieć, a następnie odczytał fragment tegoż raportu. Nadal nie było wiadomo, jakie imprezy organizuje w zarządzanej przez siebie hali.


Po sesji został zaproszony na najbliższe posiedzenie zarządu powiatu, żeby mógł omówić funkcjonowanie Powiatowego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Przed rozpoczęciem posiedzenia telefonicznie poinformował, że będzie nieobecny ze względu na zwolnienie lekarskie. I tak członkowie zarządu nie dowiedzieli się o działaniach hali „Arkadia”. Nie jest to sytuacja nowa.

W ubiegłym roku Powiatowy Ośrodek Sportu i Rekreacji miał przedstawić sprawozdanie ze swej działalności za lata 2015-2017. Przekazał radnym coś w rodzaju planu pracy. Radnym to nie przeszkadzało. Po sesji zwróciłem się do starosty Piotra Wołowicza z wnioskiem o udostępnienie informacji publicznej dotyczącej „Arkadii”, ale odesłał mnie do POSiR.  Zwróciłem się do dyrektora ze stosownym wnioskiem, ale do dziś nie otrzymałem odpowiedzi. Wiedza o funkcjonowaniu hali „Arkadia” okazała się tajna i niedostępna.


Podczas układania planu pracy rady na rok 2019 zgłosiłem wniosek o to, żeby nie dyskryminować „Arkadii”, żeby też jak inne powiatowe jednostki organizacyjne składała na forum Rady Powiatu sprawozdanie ze swej działalności. Większość radnych odrzuciła ten wniosek. Nadal wiedza o funkcjonowaniu  „Arkadii” pozostawała tajna. Dlaczego?