czwartek, 29 stycznia 2015

Sesja budżetowa

29 stycznia 2015 r. radni powiatowi głównie debatowali nad programem naprawczym, wieloletnią prognozą finansową powiatu na lata 2015-2038 i budżetem. Najpierw jednak dokonano zmian w porządku obrad, dodając dwa punkty. Pierwszy dotyczył przedstawienia informacji na temat kompleksowych i trwałych mechanizmów wsparcia poradnictwa prawnego i obywatelskiego w Polsce. Ewelina Woźna z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej przedstawiła różne modele nieodpłatnego poradnictwa prawnego. Prawdopodobnie któryś z nich zostanie realizowany przez powiaty, w tym powiat górowski, jako zadanie zlecone. Kiedy to nastąpi? Nie wiadomo.

Drugi dodatkowy punkt obrad dotyczył przyjęcia planów pracy komisji rewizyjnej i pozostałych trzech komisji. W naszej radzie nadal brakuje dwu komisji – spraw publicznych i drogownictwa oraz zdrowia i opieki społecznej. Gorącym orędownikiem tej ostatniej i na razie jedynym chętnym do pracy w niej jest radny Grzegorz Trojanek. Wcześniej i teraz apelował do radnych, żeby do niego się dołączyli. Poparł go w tym względzie nawet przewodniczący rady Jan Rewers. Radny G. Trojanek również wcześniej i teraz – jak na razie bezskutecznie – o zamieszczenie na stronie internetowej listy publicznych placówek zdrowia funkcjonujących na terenie powiatu.




Przyjęcie protokołu nie obyło się bez przeszkód. Radny Jan Przybylski odwołał się do statutu. Dokument ten precyzuje, że powinno nastąpić przyjęcie protokołu z poprzedniej sesji. Poprzednia sesja odbyła się 12 stycznia, a radni mieli zatwierdzić protokół z pierwszej sesji Rady Powiatu (z 1, 8 i 15 grudnia 2014 r.). Ja z kolei zauważyłem, że z tekstu przedstawionego protokołu zniknął opis części protokołu. Chodziło o porę rozpoczynania sesji. Sugerowałem, żeby rozważyć możliwość rozpoczynania o godz. 16.00 lub 17.00. Na pytanie kto ingerował w zapis nie otrzymałem odpowiedzi, stąd też nie podniosłem ręki za zatwierdzeniem protokołu. 


Po wysłuchaniu sprawozdania z pracy zarządu ponownie wróciła sprawa utworzenia gimnazjum dwujęzycznego. Jeszcze we wtorek wydawało się, że z tej inicjatywy nic nie wyjdzie, teraz okazało się, że to sprawa otwarta i należy do niej wrócić. W najbliższym czasie opiszę to w osobnym artykule.


W części obrad poświęconych interpelacjom dwu radnych – J. Przybylski i G. Trojanek – wyrazili swoje niezadowolenie z odpowiedzi. Szczególnie barwnie i dosadnie to wyraził ten drugi radny: nieprzyjemne w treści, jakbym miał demencję starczą, jakbym nie wiedział o co chodzi, mam czytać na stronie www. Również i ja upomniałem się o odpowiedź na moje zapytanie, dotyczące finansowania placówek oświatowych. Mimo upływu statutowych 14 dni jej nie otrzymałem, choć jak wynikało ze słów starosty, powstała, bo ją czytał.



Przewodniczący rady J. Rewers odczytał dwie opinie Regionalnej Izby Obrachunkowej (z 9 grudnia 2014 r.) na temat wieloletniej prognozy finansowej i projektu uchwały budżetowej. Obydwie negatywne. Dotyczyły one uchwał przygotowanych w listopadzie 2014 r. a nie dwu skorygowanych uchwał, nad którymi debatowali radni.


Radny J. Przybylski barwnie i trafnie określił program naprawczy jako „ładnie napisana opisówka” i „luźne zapisy nic nie mówiące”. Chciał, żeby zarząd przedstawiał kwartalne sprawozdania z realizacji programu naprawczego, ale radni koalicji rządzącej nie odczuwali takiej potrzeby i ten wniosek odrzucili. Równie barwnie radny J. Przybylski ocenił wieloletnią prognozę finansową – katastrofa! Wynik głosowania nad tymi uchwałami był łatwy do przewidzenia. Koalicja rządząca bez problemu je przyjęła.




Czy radny J. Przybylski miał rację, czyli mieli rację radni z opozycji nie popierając programu naprawczego, prognozy finansowej i budżetu będziemy mogli się przekonać niebawem. Uchwały trafią do Regionalnej Izby Obrachunkowej i tam zostaną zrecenzowane.