piątek, 30 stycznia 2015

Jeszcze raz o gimnazjum dwujęzycznym


Podczas ostatniej sesji Rady Powiatu 29 stycznia 2015 r. powróciła sprawa gimnazjum dwujęzycznego. Najpierw podczas omawiania przez starostę Piotra Wołowicza pracy zarządu, potem w czasie dyskusji nad programem naprawczym. Nastąpił nieoczekiwany zwrot w tej sprawie. Jeszcze we wtorek 27 stycznia starosta Piotr Wołowicz stwierdził, że projekt utworzenia gimnazjum dwujęzycznego jest nie przygotowany, teraz wygląda, że jest sprawą otwartą

Starosta przedstawił kilka argumentów z posiedzenia komisji oświaty, które nie sprzyjają powstaniu gimnazjum: czy wybrane przedmioty do nauczania w języku angielskim są atrakcyjne, tylko dwu nauczycieli, czyli jedna osoba na przedmiot, itd. Zapowiedział, że odbędzie się jeszcze jedno posiedzenie zarządu z udziałem dyrektorki liceum w tej sprawie. Podczas dyskusji nad programem naprawczym na mój wniosek dokonano poprawki. Usunięto dokładną datę utworzenia tej szkoły, bo nie wiadomo czy powstanie, oraz liczbę uczniów (ok. 30).



 Obradom przysłuchiwały się trzy nauczycielki Liceum Ogólnokształcącego w Górze: Małgorzata Patrzykąt – dyrektorka, Izabela Kucharska i Edyta Bretsznajder. Dwie ostatnie są członkiniami zespołu do powołania gimnazjum dwujęzycznego. Zabrała głos E. Bretsznajder i skutecznie obaliła argumenty przemawiające przeciwko utworzeniu tej dwujęzycznej szkoły. Wybrano biologię i chemię, gdyż uczniowie tych przedmiotów chcą się uczyć, są najpopularniejsze, ale w przyszłości prawdopodobnie dojdzie matematyka i informatyka. Zarzut, że w liceum jest tylko 2 nauczycieli uczących w języku angielskim, odparła, że w żadnej szkole nie ma 5 fizyków, jest jeden. Podała bardzo dobry przykład języka francuskiego. W Górze jest tylko jedna nauczycielka tego języka, ale nie ma żadnych problemów z nauką. A w przypadku zdarzenia losowego można zawsze skorzystać z nauczycieli z innych szkół, niekoniecznie z Góry. W tym kontekście wymieniła Wschowę. O konieczności przeprowadzenia badań ankietowych szkoła dowiedziała się w piątek przed feriami. Wg jej opinii zainteresowanie kształceniem w języku angielskim jest bardzo duże. Na koniec podzieliła się refleksją, że uczniowie tego przylicealnego gimnazjum przekonają się, że warto kontynuować naukę w liceum.



 Wtedy starosta P. Wołowicz oświadczył, że zgadza się prawie ze wszystkim argumentami i dodał, że nie mieli tych informacji od dyrektorki.


Na posiedzeniu komisji oświaty podnosiłem kwestię terminów testów językowych, które wg zarządzenia kuratora trzeba byłoby przeprowadzić na przełomie marca i kwietnia, czyli czasu na zareklamowanie gimnazjum byłoby bardzo mało. Okazało się, że myliłem. Z błędu wyprowadziła mnie pani dyrektor. Terminy te obowiązują w przypadku szkół istniejących a nie dopiero powstających.


W piątek sprawa utworzenia gimnazjum przybrała nieoczekiwany – przynajmniej dla mnie – obrót. Na stronie internetowej liceum pojawiło się ogłoszenie, iż 1 września 2015 r. planuje się otwarcie gimnazjum dwujęzycznego przy LO w Górze.