Wszystkich niepokoi los górowskiego szpitala. Niektórzy
wręcz mówią o jego likwidacji. Jedynymi źródłami informacji jest „Gazeta
Wrocławska” i internet. Podczas ostatniego posiedzenia komisji budżetu i
gospodarki Rady Powiatu zwróciłem się do starosty z sugestią, że powinien
doprowadzić do zwołania sesji Rady Powiatu, na której poinformowałby o sytuacji
szpitala. Oczywiście zwołanie sesji nie leży w kompetencjach starosty, lecz
przewodniczącego rady, ale obydwaj należą do koalicji rządzącej, więc
wydawałoby się, że w obopólnym interesie powinni poważnie potraktować niepokój
potencjalnych pacjentów i poinformować ich o sytuacji szpitala oraz podjętych
działaniach. Jednak się myliłem.
Dzisiaj rano (8 lipca 2015 r.)
Kazimierz Bogucki złożył wniosek 5 radnych o zwołanie nadzwyczajnej sesji.
Szósty radny również podpisałby się, ale przebywa daleko od Góry, ale
zadeklarował poparcie dla tej inicjatywy. Wg regulaminu § 2 pkt 3 „Na wniosek, co najmniej 1/ 4 ustawowego składu rady lub zarządu,
przewodniczący obowiązany jest
zwołać sesję nadzwyczajną w ciągu 7 dni od dnia złożenia wniosku.” Poprosiliśmy, żeby sesja odbyła się w godzinach
popołudniowych, żeby jak najwięcej osób mogło na nią przybyć.
Chcemy, żeby starosta Piotr Wołowicz złożył informację z
realizacji art. 4 pkt 1 podpunkt 2 ustawy o samorządzie powiatowym. Podpunkt
ten stwierdza, że powiat zajmuje się promocją i ochroną zdrowia. A więc
publicznie chcemy usłyszeć co starosta i zarząd zrobili, żeby zapewnić opiekę
medyczną mieszkańcom powiatu.