piątek, 20 grudnia 2019

Śmierć solidarnościowca


18 grudnia 2019 r. po ciężkiej chorobie zmarł w szpitalu w Gostyniu Bogdan Bujak, działacz górowskiej „Solidarności”. Urodził się 6 września 1948 r. w Grodzisku (powiat gostyński). 21 lipca 1973 r. ożenił się w Bojanowie. Miał dwoje dzieci, syna i córkę. Zawodowo był związany z młynem w Górze, gdzie pracował jako ślusarz.


W czasach „pierwszej” „Solidarności” w latach 1980-1981 zaangażował się w działalność związkową. W październiku 1980 r. stanął na czele komisji zakładowej „Solidarności” w młynie. Był bardzo aktywnym członkiem Międzyzakładowej Komisji Koordynacyjnej NSZZ „Solidarność” Ziemi Górowskiej, skupiającej komisje zakładowe z terenu byłego powiatu górowskiego. Nie wszyscy członkowie tej struktury byli aktywni, część tylko biernie uczestniczyła w zebraniach, na tym tle wyróżniał się Bogdan Bujak.

Po wydarzeniach bydgoskich, gdzie pobito Jana Rulewskiego i innych, zapowiedziano strajk generalny, który poprzedził czterogodzinny strajk ostrzegawczy. W Górze, na Dolnym Śląsku i w Polsce miał charakter powszechny. W skład komitetu strajkowego m.in. wszedł Bogdan Bujak. Członkowie komitetu strajkowego wykazali się odwagą, liczono bowiem z najostrzejszą reakcją rządu. Ostatecznie strajk generalny odwołano.

18 maja 1981 r. doszło do wyborów MKK NSZZ „S” Ziemi Górowskiej. Dotychczas funkcję przewodniczącego sprawował Zenon Jachimowicz, przed wyborami z niej zrezygnował. O to stanowisko konkurowało dwu kandydatów – Henryk Czuchajewski i Bogdan Bujak. W głosowaniu wygrał ten pierwszy, dzięki poparciu Stanisława Hoffmanna. Bogdan Bujak wszedł do prezydium i objął stanowisko pierwszego wiceprzewodniczącego. A jesienią 1981 r. po wyjeździe Henryka Czuchajewskiego do Niemiec zastępował go Bogdan Bujak.

Po wprowadzeniu stanu wojennego Bogdanowi Bujakowi funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa założyli kwestionariusz ewidencyjny. Zakładano go osobom, które nie prowadziły wrogiej działalności, ale w przeszłości to czyniły i podejrzewano, że ją mogą podjąć na nowo. Z charakterystyki sporządzonej przez Służbę Bezpieczeństwa 28 stycznia 1982 r. możemy przeczytać: „w przeszłości reprezentował stanowisko bardzo radykalne w stosunku do władz polityczno- administracyjnych. Jego działalność wykraczała poza ramy statutu NSZZ »Solidarność«. Zachodzi obawa, że w przyszłości będzie podejmował działania wymierzone w obowiązujący porządek polityczno-prawny”.

3 marca 1982 r. sekretarz PZPR w młynie stwierdził, że „przed ogłoszeniem stanu wojennego był człowiekiem agresywnym, rządnym władzy, inicjatorem domagania się zmian w tym ustrojowych. (…) Jeśli chodzi o zachowanie się w/w. obywatela w dzisiejszym czasie, to trzeba przyznać, że człowiek ten jest spokojny, zajmuje się tylko pracą zawodową”. Do czasu.

Z. Jachimowicz, B. Bujak, J. Łaznowski - szef dolnośląskiej "S", K. Bogucki (2005)

18 kwietnia 1989 r. w domu katechetycznym w Górze doszło do spotkania członków i sympatyków „Solidarności”. Jednym z organizatorów był Bogdan Bujak. Wówczas wybrano Tymczasową MKK NSZZ „S”. Na jej czele stanął Bogdan Bujak. W tym dniu również poinformowano, iż do powstałego w Lesznie Komitetu Obywatelskiego (później Komitetu Obywatelskiego „Solidarność”) weszli górowianie, m.in. Bogdan Bujak. Jego celem było przeprowadzenie wyborów do sejmu i senatu. Z tych względów zadecydowano, że górowska „S” wejdzie do regionu leszczyńskiego „Solidrności”. Wcześniej była częścią „S” dolnośląskiej. Dzięki zaangażowaniu członków KO”S” i członków „S”, w tym Bogdana Bujaka, w województwie leszczyńskim wygrano wybory do senatu, a górowianin Stanisław Hoffmann został senatorem.

12 stycznia 1990 r. Bogdan Bujak został wybrany przewodniczącym MKK, już bez określenia „Tymczasowa”. Jego kontrkandydatem był Ryszard Górski. Podsumowując swoja kadencję powiedział: „Przyszło nam działać w wyjątkowo trudnych warunkach. Prawdopodobnie trudniejszych niż w latach 1980-1981. Wtedy był jeden wróg – PZPR, który jednoczył nas w wspólnej walce. Teraz z jednej strony zmiany systemu politycznego (tworzenie się demokracji parlamentarnej) i gospodarczego, a z drugiej strony brak odpowiedniej wiedzy i odpowiednich umiejętności naszych członków. Sprzyjało to szerzeniu się bierności. Nie ominęło to nas, członków „Solidarności’. MKK mogłoby lepiej i efektywniej działać, ale mimo naszych wysiłków nie udawało się.”

W 1990 r. opowiedział się za kandydaturą Lecha Wałęsy na prezydenta. Wielokrotnie opowiadał się za prawą stroną sceny politycznej. Nie miał ambicji politycznych ani parcia na takie stanowiska, jedynie dwukrotnie pomagał swym kolegom w wyborach samorządowych, godząc się na kandydowanie: w 1994 r. do Rady Miejskiej, w 2006 r. z listy Prawa i Sprawiedliwości do Rady Powiatu. Nigdy nie został wybrany radnym. Był członkiem założycielem RS AWS w 1997 r., ale nie włączył się w jego działalność. Zawsze pozostał związkowcem.

W listopadzie 1998 r. w młynie ogłoszono pogotowie strajkowe, chcąc ratować zakład i miejsca pracy. Na czele komitetu strajkowego stał Kazimierz Bogucki, obecnie starosta, a jego zastępcą był Bogdan Bujak. Osiągnięto połowiczny sukces, ale po kilku latach  przedsiębiorstwo upadło.

Pogrzeb Bogdana Bujaka odbędzie się 21 grudnia na cmentarzu parafialnym o godz. 12.00.