niedziela, 6 października 2019

Znajdźmy wspólny język czyli górowska Noc Bibliotek


5 października w sobotnie, deszczowe i chłodne popołudnie przybyło do Biblioteki Miejskiej w Górze 6 drużyn składających się z trzech uczniów klas IV-VI szkół podstawowych z Góry (nr 1 i nr 3), Glinki, Ślubowa i Wąsosza oraz z Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Wąsoszu. Uczestniczyły one w ogólnopolskiej akcji o nazwie Noc Bibliotek, tym roku rozgrywającej się pod hasłem „Znajdźmy wspólny język”. U nas ich organizatorami była Biblioteka Miejska, Biblioteka Pedagogiczna i biblioteki szkolne.


Dotychczas Noc Bibliotek odbywała się w czerwcu. Z nieznanych powodów zmieniono jej termin na 5 października. W Górze w poprzednich edycjach urządzano grę miejską, ale teraz wymyślono, że to będzie coś na kształt pokoju zagadek. Postanowiono też, że za rozwiązanie zadań nie będą przydzielane punkty, ale mierzony czas. Zwycięży ta drużyna, która upora się ze wszystkimi zadaniami w najkrótszym czasie. Przy niektórych zadaniach będzie można „kupić” ściągę, która kosztowała jedną minutę. Również jedną minutą karano za nierozwiązanie zadania. Urządzono 6 pokoi zagadek. Na rozwiązanie trzech zadań w każdym było maksymalnie 15 minut.

Zabawę poprzedziła wystąpienia – dyrektorki Biblioteki Miejskiej Danuty Biernackiej, która przedstawiła wcześniejsze edycje Nocy Bibliotek, i Joanny Kietlińskiej, która wcieliła się w postać Nikoli Tesli i mówiła o jego dokonaniach; z kolei Jolanta Mikłosz wyjaśniła zasady rywalizacji.

Większość zadań była osnuta wokół książki Marcina Kozioła „Władca Skrzyni Piorunów”. Jednym z bohaterów tej detektywistycznej powieści był wybitny inżynier, konstruktor i wynalazca Nikola Tesla. Dzień wcześniej Biblioteka Miejska zorganizowała trzy spotkania autora z uczniami szkół w Glince, Ślubowie i Górze (pierwsze dwa zdjęcia pod tekstem).

Przyznam, że uczestnicy mnie zaskoczyli mnie swoją wyobraźnią. Jednym z zadań było uszeregowanie kilku książek wg wybranych przez siebie zasady. Wydawało mi się, że bez problemu wykorzystają do tego tytuły czy nazwiska autorów, ale większość drużyn układała wg grubości tomu – od najcieńszego do najgrubszego lub na odwrót; drużyna z SOSW ułożyła wg sygnatur, czyli numerów inwentarzowych książek.

W każdym pokoju zagadek każda drużyna otrzymała kopertę, w której znajdował się element układanki. Na zakończenie rywalizacji ją ułożono i odszyfrowano hasło – klucz do skrzyni; niestety nie była to „skrzynia władcy piorunów”, ale zawierająca książkowe upominki dla uczestników.

Następnie ogłoszono wyniki. W najkrótszym czasie przez sześć pokoi zagadek pokonała drużyna ze Szkoły Podstawowej nr 3 w Górze w składzie: Lena Panek, Zofia Miszczuk i Zuzanna Uba. Nagrodzono je książkami i grą „7 cudów świata”. Po wykonaniu pamiątkowych zdjęć wszyscy usatysfakcjonowani się rozeszli.